Szalona końcówka w hicie NBA! Wrócił Kawhi Leonard, derby dla Clippers
Tylko dwa mecze odbyły się w lidze NBA w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego, ale było bardzo ciekawie. Losy starcia Philadelphia 76ers - Milwaukee Bucks ważyły się do samego końca.
- Jeśli piłka trafia do jego rąk, czujesz niesamowitą pewność i komfort, że wpadnie do kosza - komplementował Matthewsa środkowy Brook Lopez.
Sixers mieli szansę, aby odwrócić losy meczu na finiszu, ale cztery sekundy przed końcem pomylił się James Harden.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Środowisko MMA podzielone! Wszystko przez walkę Pudzianowski - ChalidowGospodarze musieli faulować, dodatkowo nie dysponowali już przerwą na żądanie, więc Lopez po celnym pierwszym, celowo spudłował drugi rzut wolny. - Mamy świetny zespół, w którym każdy się wspiera - powiedział Giannis Antetokounmpo, zdobywca 21 punktów, 13 zbiórek i ośmiu asyst.
Drużyna z Filadelfii trafiła tylko 5 na 24 oddane rzuty za trzy. Harden w 40 minut zapisał przy swoim nazwisku 31 "oczek", osiem zebranych piłek i dziewięć kluczowych podań, ale bardzo słabo wypadł Joel Embiid (15 punktów). Kameruńczyk wykorzystał zaledwie 6 na 21 prób z pola, popełnił również cztery straty. To był drugi mecz 76ers w sezonie 2022/2023 i druga porażka.
Ciekawie było także w derbach Los Angeles. Zakończyły się one zwycięstwem Clippers 103:97. Wydarzeniem dnia był powrót do gry po 16 miesiącach przerwy jednego z najlepszych koszykarzy na świecie.
Kawhi Leonard, który w czerwcu 2021 roku doznał uszkodzenia więzadła krzyżowego i musiał przejść operację, teraz ponownie pojawił się na koszykarskim parkiecie. Skrzydłowy spędził na nim 21 minut, rozpoczynając mecz jako rezerwowy. Widać, że trener Tyronn Lue jest ostrożny.
31-latek zdobył 14 punktów i zebrał siedem piłek. Co ciekawe, aż sześciu zawodników Clippers przekroczyło w czwartek barierę dziesięciu zdobytych punktów. Brylował Chorwat Ivica Zubac, który skompletował okazałe double-double: 14 punktów, 17 zbiórek, pięć bloków. Debiutujący w drużynie z Kalifornii John Wall dodał 15 "oczek".
Jeśli chodzi o Lakers, po dwóch meczach sezonu legitymują się bilansem 0-2. Lonnie Walker rzucił 26 punktów, Anthony Davis 25, a LeBron James miał 20 oczek", 10 zbiórek i sześć asyst, ale to wszystko na niewiele się zdało. Od stanu 89:89, Clippers wygrali resztę spotkanie 14-8.
Wyniki:
Philadelphia 76ers - Milwaukee Bucks 88:90 (24:30, 21:17, 18:26, 25:17)
(Harden 31, Embiid 15, Maxey 15 - Antetokounmpo 21, Lopez 17, Allen 12)
Los Angeles Lakers - Los Angeles Clippers 97:103 (23:35, 33:21, 21:29, 20:18)
(Walker 26, Davis 20, James 20 - Wall 15, George 15, Morris 14, Zubac 14, Leonard 14)
Czytaj także: Wielki ruch na rynku! Te kluby szykują transfery