Pomysł zrobienia filmu dokumentalnego o Kingu Szczecin zrodził się kilka tygodni temu, za sprawą współpracy Fundacji Pełnej Ciepła i szczecińskiego klubu koszykówki. To wyjątkowy moment - obecny sezon jest dla Wilków Morskich udany. Po raz pierwszy w historii drużyna rywalizuje w europejskich pucharach i niespodziewanie wygrała swoją grupę eliminacyjną w lidze European North Basketball League. Całkiem dobrze spisuje się także w rozgrywkach ligowych (obecnie 3. miejsce w tabeli Energa Basket Liga).
Zimowe ferie stały się idealną okazją do przeprowadzenia pierwszych warsztatów dla młodych filmowców. Poprowadziła je Svitlana Zemliana - reżyserka i znawczyni literatury, urodzona w 1996 roku w Ukrainie. Od lat związana jest z branżą filmową. W swoim CV ma między innymi pracę w roli reżysera przy produkcjach takich jak "Droga", "Tilbake", czy też polsko-amerykańskiej produkcji "Good Grief", która w dużej mierze realizowana jest w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim.
- Dzieci do tematu podeszły z dużym zaangażowaniem - tłumaczy Zemliana. - Liczę, że wiedza, jaką przekazałam im podczas warsztatów, da efekt w postaci dobrych kadrów i reporterskiej dociekliwości, a co za tym idzie, powstanie interesujący dokument o szczecińskiej ekstraklasowej drużynie - dodaje reżyserka.
Podczas warsztatów pojawił się także Filip Kiżuk, prezes Fundacji Pełnej Ciepła, która wsparła projekt finansowo. - Przyszedłem tylko na chwilę i zostałem do końca. To było ciekawe doświadczenie, wartościowa wiedza przekazana w bardzo dostępny sposób. Po feriach ma się zacząć praca z obrazem. Młodzież z kamerą wejdzie nie tylko na mecze Wilków, ale również do szatni, szukając interesujących historii, o których wielu kibiców basketu nie wie.
W marcu ruszą zdjęcia do filmu dokumentalnego. Autorami filmu o szczecińskim zespole będzie młodzież. Premiera odbędzie się w jednym z lokalnych kin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!