Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Popis litewskiego środkowego. Niespodzianka w Zielonej Górze

Niespodzianka w Zielonej Górze! Enea Abramczyk Astoria przez większość meczu goniła ekipę gospodarzy i po dobrej 4. kwarcie wygrała 105:98. Świetne spotkanie rozegrał Paulius Petrilevicius, który nie pomylił się z gry (11/11). Litwin miał 24 punkty.

Dawid Siemieniecki
Dawid Siemieniecki
koszykarze Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: koszykarze Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz
W pierwszej połowie w hali CRS toczył się bardzo zacięty i wyrównany mecz. Gospodarze dużo lepiej rozpoczęli, jednak z biegiem czasu podopieczni Thanasisa Skourtopoulosa coraz bardziej dochodzili do głosu i nie odstawali od miejscowych. W szeregach przyjezdnych brylowali zwłaszcza Paulius Petrilevicius i Mike Smith.

Ekipa Olivera Vidina miała jednak na to świetną odpowiedź w osobach Aleksandara Zecevicia i Alena Hadzibegovicia. Obaj podkoszowi Zastalu siali spory popłoch w szeregach defensywnych bydgoszczan, którzy często udzielali pomocy, a to powodowało, że wspomniana dwójka miała pod koszem sporo miejsca na zdobywanie punktów.

Wydawało się już, że po dwóch kwartach będzie remis, ale dobra akcja Przemysława Żołnierewicza i jego podanie nad kosz do Szymona Wójcika spowodowały, że to zielonogórzanie prowadzili po dwudziestu minutach 53:51. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Cały czas na parkiecie głównymi aktorami byli wysocy Zastalu oraz duet Petrilevicius-Smith wśród gości. Gospodarze cały czas byli minimalnie z przodu, ale nie mogli odskoczyć od rywali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Na 4,5 minuty przed końcem znać o sobie dał Benjamin Simons, który wykorzystał swoją najsilniejszą broń, czyli rzut trzypunktowy, po którym goście wyszli na prowadzenie 87:85. Odpowiedź była jednak natychmiastowa, bo trójkę trafił Sebastian Kowalczyk. Do końca trwała bardzo zacięta walka - niemalże kosz za kosz. Na minutę przed końcem - po punktach Daniela Szymkiewicza - Astoria prowadziła jednak 97:93.

Po czasie dla Olivera Vidina swoją próbę spudłował, mający rzutowo bardzo zły dzień, Dusan Kutlesic, a po drugiej stronie na linii rzutów wolnych pewnie zachował się Myke Henry. W końcówce bydgoszczanie nie spanikowali i dowieźli wygraną do końca. Wśród gospodarzy starcia nie dokończyli Żołnierewicz i Zecević (obaj po 5 fauli), więc w decydujących fragmentach zabrakło liderów, mogących odmienić losy gry.

Najlepszym strzelcem spotkania okazał się Smith, autor 25 punktów, ale prawdziwy popis dał Petrilevicius, który w całym meczu nie pomylił się z gry, wykorzystując wszystkie jedenaście rzutów. Gospodarze po raz kolejny stracili koncentrację w decydującej kwarcie i o ile w Lublinie nie kosztowało ich to wygranej, gdyż wypracowana przewaga była bardzo wysoka, o tyle już przeciwko Astorii stało się inaczej.

Enea Zastal BC Zielona Góra - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 98:105 (28:20, 25:31, 24:23, 21:31)

Zastal: Alen Hadzibegović 18 (10 zb.), Aleksandar Zecević 18, Przemysław Żołnierewicz 16, Szymon Wójcik 14, Bryce Alford 13, Sebastian Kowalczyk 9, Jan Wójcik 4, Dusan Kutlesić 3, Kareem Brewton 2, Michał Pluta 1.

Astoria: Mike Smith 25, Paulius Petrilevicius 24, Myke Henry 15, Benjamin Simons 11, Nathan Cayo 9, Daniel Szymkiewicz 9, Aleksander Lewandowski 6, Igor Wadowski 6, Łukasz Frąckiewicz 0, Jakub Stupnicki 0.

Energa Basket Liga 2022/2023

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 30 22 8 2540 2344 52
2 King Szczecin 30 22 8 2600 2465 52
3 BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2584 2426 50
4 Legia Warszawa 30 20 10 2536 2423 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 18 12 2510 2462 48
6 Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 30 17 13 2325 2221 47
7 Anwil Włocławek 30 17 13 2532 2395 47
8 Trefl Sopot 30 17 13 2468 2422 47
9 Enea Zastal BC Zielona Góra 30 16 14 2561 2522 46
10 Suzuki Arka Gdynia 30 11 19 2464 2581 41
11 Rawlplug Sokół Łańcut 30 11 19 2292 2398 41
12 MKS Dąbrowa Górnicza 30 11 19 2544 2664 41
13 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2414 2549 41
14 Tauron GTK Gliwice 30 10 20 2377 2516 40
15 Arriva Twarde Pierniki Toruń 30 9 21 2457 2618 39
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 8 22 2538 2736 38

Czytaj także:
Anwil odpalił petardę! Luke Petrasek ma nowy kontrakt. Jest jeszcze coś >>

Czy Astoria utrzyma się w EBL?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • ABC- prawdziwy Zgłoś komentarz
    Nie można przegrywać takich meczy marząc o play off.... Obawiam się że Zastal właśnie je sobie pogrzebał
    • qqryq Zgłoś komentarz
      Można powiedzieć, że podaliśmy tlen dwóm zespołom na raz - Aście w walce o utrzymanie i Anwilowi w walce... z nami o PO. Patrząc na kalendarz obu zespołom można zaryzykować
      Czytaj całość
      twierdzenie, że tym meczem zapewniliśmy sobie wcześniejsze wakacje. Trochę szkoda, trochę może i dobrze, bo mogłaby niektórym (Oli) woda sodowa strzelić do głowy.
      • fazzzi Zgłoś komentarz
        Twardy reset. Ostatnio żarło... że aż zdechło. Czułem, że taki mecz się zbliża bo ostatnio "za fajnie" było. Raz na wozie raz pod wozem. Asta broni się przed spadkiem i
        Czytaj całość
        takie okoliczności wyzwalają detrerminację. Szkoda, bo Zastal też ją powinien mieć bo PO też tego wymaga. Ten mecz szedł ciężko i śmierdziało to co się stało. Są mecze które należy wygrywać i ten takim był. Wiele zespołów przechodzi kryzys i to na swój sposób jest naturalne. Ważne jak sobie z tym poradzą bo to ma ścisły związek czy potrafią pozostawić to za sobą, czy będzie to ciążyć. Astorii gratki za zwycięstwo (zmiana trenera odmieniła zespół). ZAAASTAL!!! Szczecina do góry i szukamy lepszych dni;)
        • kiks Zgłoś komentarz
          Bydzia dzisiaj znów zaimponowała. W Zastalu nie było lidera.
          Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
          ×
          Sport na ×