Legenda NBA chowa się w swoim domu. Ma spore problemy

Legenda NBA Shaquille O'Neal jest oskarżony o aktywne uchylanie się od doręczenia dokumentów. Jest to zwiazane z pozwem zbiorowym przeciwko celebrytom, którzy reklamowali giełdę kryptowalut FTX.

Jakub Artych
Jakub Artych
Shaquille O'Neal Getty Images / Scott Winters/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Shaquille O'Neal
Shaquille O'Neal to trzykrotny mistrz NBA z Los Angeles Lakers, mistrz świata i złoty medalista igrzysk olimpijskich. Po zakończeniu kariery jako wolontariusz pracował z młodzieżą. Był także pomocniczym policjantem i oficerem rezerwy. Pracuje również jako analityk meczów NBA w telewizji.

Teraz jednak były gwiazdor NBA ma duże problemy. Shaquille O'Neal jest oskarżony o rzekome ukrywanie się w swoim domu, aby uniknąć doręczenia mu pozwu zbiorowego przeciwko giełdzie kryptowalu FTX.

Giełda kryptowalut FTX była szeroko promowana przez wielu celebrytów, w także przez O'Neala. Jak podkreśla amerykański "Forbes", od momentu upadku projektu, O'Neal miał stać się niedostępny dla prawników, którzy kilkukrotnie próbowali przekazać mu dokumenty sądowe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Pozew został złożony w listopadzie zeszłego roku przez inwestora detalicznego FTX, Edwina Garrisona, który twierdzi, że otworzył konto na zbankrutowanej giełdzie kryptowalut po tym, jak przekonały go rekomendacje celebrytów.

- Włożyliśmy sporo wysiłku, by każdy otrzymał nasze skargi. Tylko jeden z nich zdecydował się na unikanie doręczenia, by przeciągnąć postępowanie lub w inny sposób uniknąć odpowiedzi na zarzuty - przekazali w mailu do oskarżonych prawnicy Garrisona, David Boies i Adam Moskowitz.

W trakcie największego rozkwitu FTX była jedną z największych giełd kryptowalut na świecie, której wartość szacowano na 32 mld dolarów.

O'Neal to postać, obok której nie da się przejść obojętnie. Uwielbiający żartować, charyzmatyczny na parkiecie i jak się okazuje, bardzo życzliwy poza nim. Czterokrotny mistrz NBA ma wielkie serce. Takiego kolegę w zespole chciałby mieć każdy.

- Kiedy zmarł mój ojciec, Shaq zaproponował, że pokryje koszty pogrzebu. To taki typ człowieka - mówił Mike Penberthy.

Zobacz także:
Królowie końcówek i derbów. "Zimne głowy" czołowej drużyny EBL
Mazurczak na zwycięstwo! "Przykrył" Fortsona na jego terenie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×