Znakomite dwadzieścia minut - komentarze po meczu Wisła Can-Pack - INEA AZS

Spotkanie Ford Germaz Ekstraklasy, pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków i INEĄ AZS-em Poznań, było wybitnie jednostronnym pojedynkiem. Pretendent do mistrzostwa wygrał różnicą 41 punktów, od początku mając wyraźną, wręcz przygniatającą, przewagę. Po meczu zadowoleni mogli być wyłącznie przedstawiciele "Białej Gwiazdy".

Katarzyna Dydek (trener INEA AZS): Co można powiedzieć po takim meczu? Chciałabym powiedzieć, że wszystkie moje zawodniczki zagrały "na maxa", ale tak nie było. Nie jesteśmy aż tak kiepskim zespołem, ale jesteśmy młodym zespołem, w którym dziś zbyt wiele zawodniczek zagrało poniżej swoich możliwości. Trochę się przestraszyły. W I połowie zdobyłyśmy zaledwie 25 punktów i jest to znikomy dorobek. Tym bardziej, że jesteśmy zespołem, który gra bardzo ofensywnie i szybko. Obrona nie jest naszą domeną, ale w ataku potrafimy zdobywać punkty. W dniu dzisiejszym odjęto nam tą silną broń, dlatego mecz był jednostronny. Między nami jest różnica klas, dlatego gratuluje Wiśle Can-Pack, bo ma personalnie bardzo dobrze dobrany zespół. Bardzo zbilansowany pod względem doboru zawodniczek i podkoszowych i rzucających, no i ma mądrze grającą rozgrywającą. Może nie zdobywa bardzo dużo punktów, ale jest jak ja to nazywam "dystrybutorem", bo to ona kieruje grą, jest klasową zawodniczką. Gratuluję.

José Ignacio Hernandez (trener Wisły Can-Pack): Dziękuję za gratulacje. Jestem bardzo zadowolony z tego meczu. Przede wszystkim dlatego, że widać, że z dnia na dzień gramy coraz lepiej. Zagraliśmy znakomite pierwsze 20 minut, bardzo dobrze w defensywie, no i łatwo zdobywaliśmy punkty. Podobała mi się gra na tablicach, a nasza defensywa zablokowała atuty gości. Dla nas ważne było to, że wszystkie zawodniczki mogły dziś zagrać i pokazać swoje umiejętności. Każdy musi jednak rozumieć jaką role odgrywa w zespole. Jestem natomiast niezadowolony z gry w III kwarcie, ale wynikała ona ze zmniejszonej koncentracji, przy tak wysokim prowadzeniu. Co mogę powiedzieć o postawie Janell Burse? Jej adaptacja przebiega bardzo dobrze i szybko, a w obydwu rozegranych dotąd meczach zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. Znalezienie takiej zawodniczki było dla nas bardzo istotne. Jak się okazało znaleźliśmy taką, która będzie grała i dla siebie i dla drużyny.

Katarzyna Motyl: (zawodniczka INEA AZS): Gratulacje dla Wisły, bo grała fantastyczne spotkanie. Rywalizujemy o inne cele, ale mogłyśmy zagrać lepiej. Przegrałyśmy wyraźnie, także w grze na tablicy. Musimy wyciągnąć z tego wnioski. Kolejny mecz gramy już w sobotę i musimy się do niego jak najlepiej przygotować.

Ewelina Kobryn (zawodniczka Wisły Can-Pack): Cieszę się z wygranego meczu. Tak jak trener powiedział, koncentracja musi trwać przez cale IV kwarty, a nie tylko III. Jeśli to poprawimy, to będziemy w pełni zadowolone.

Komentarze (0)