Drużyna z Inowrocławia sytuację na parkiecie kontrolowała niemalże przez cały czas trwania meczu. Jedynym wyjątkiem był początek drugiej kwarty, w której to pruszkowianie „doszli” kujawski zespół na dwa oczka (31:29). Później jednak do głosu doszli gospodarze, którzy stopniowo powiększali przewagę nad drużyną przyjezdną z Pruszkowa.
Bardzo dobry mecz w szeregach inowrocławian rozegrał po raz kolejny Tomasz Wojdyła. Były gracz Politechniki Poznańskiej rzucił rywalom 19 punktów, a do tego zanotował 2 zbiórki, 4 asysty i aż 5 przechwytów. Udanie zaprezentowali się także Grzegorz Mordzak (12 punktów, 6 asyst, 3 zbiórki, przechwyt) oraz Lewis Lofton (14 punktów, zbiórka, asysta i 2 przechwyty). Drużyna prowadzona przez Jacka Winnickiego bardzo dobrze tego dnia była dysponowana w rzutach zza linii 6.25. W pierwszej połowie 6/7 (85%) i po 40 minutach gry 9/14 (64%). Szczególnie dobrze w tym elemencie koszykarskiego rzemiosła spisali się wcześniej wspomniany Mordzak oraz Michał Kułyk. Pierwszy z nich trafił dwie „trójki”, natomiast Kułyk także przy stuprocentowej skuteczności, celnie rzucił trzy razy. Martwić może słaba skuteczność w rzutach osobistych 17/34 – 50%.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego pierwszej ligi inowrocławianie zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Resovią Rzeszów (środa, godzina 18.00).