Jak on się tam wkręcił?! Tak Sanders uratował Anwil [WIDEO]

Anwil Włocławek uciekł spod topora. W drugim meczu ćwierćfinałów Energa Basket Ligi był o włos od kolejnej porażki. Wtedy piłkę dostał Victor Sanders. Nie zawiódł.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Victor Sanders w akcji Twitter / oficjalny profil Energa Basket Ligi / Victor Sanders w akcji
Kapitalne emocje towarzyszyły drugiemu meczowi ćwierćfinałowej serii, w której mierzą się ze sobą koszykarze Kinga Szczecin i Anwilu Włocławek.

W rywalizacji do trzech zwycięstw mamy remis 1:1. Drugie spotkanie Rottweilery wygrały 77:76, a kluczowe punkty padły na 0,9 sekundy przed końcem!

Więcej o meczu pisaliśmy -->> Najlepszy mecz tegorocznych play-offów! Anwil dosłownie to wyrwał

Anwil przegrywał punktem po dwóch skutecznych rzutach wolnych Zaca Cuthbertsona, ale miał 3,9 sekundy na swoją akcję. Victor Sanders zdążył.

Amerykanin dostał piłkę przy linii bocznej, spenetrował do końcowej, zwiódł rywala (Phila Fayne'a) zmianą kozła pod nogą i miał otwartą drogę do kosza. Trafił.

"Jedyny. Niepowtarzalny. Unikatowy. Wyjątkowy. Niesamowity. Wspaniały. Victor. Sanders" - można przeczytać na oficjalnym koncie Anwilu w mediach społecznościowych.

Śmiało można też powiedzieć, że Sanders uratował włocławianom skórę, bowiem gdyby w tej akcji nie zdobył punktów, Anwil byłby w bardzo trudnej sytuacji w tej serii - przegrywałby 0:2 i marząc o walce o medale musiałby wygrać trzy kolejne mecze z Kingiem.

Teraz rywalizacja przenosi się do włocławskiej Hali Mistrzów. Mecze odbędą się 11 i 13 maja. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza dali sobie szansę zakończenia serii przed własną publicznością.



Zobacz także:
Jeremy Sochan wyróżniony!
Curry zawiódł w końcówce! Mistrzowie NBA nad przepaścią

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie pięściarza. Sędzia musiał przerwać walkę
Kto awansuje do półfinału Energa Basket Ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×