Polacy na tym turnieju musieli już uznać wyższość Niemców. W swoim pierwszym meczu podczas Igrzysk Europejskich przegrali 20:21. Teraz doszło do rewanżu i to w spotkaniu o wiele bardziej istotnym - o brązowy medal.
Biało-Czerwoni zdecydowanie odrobili lekcję. Szybko wyszli na prowadzenie (11:6) i pomimo kilku zrywów Niemców, tym razem udało się im utrzymać korzystny wynik.
Kapitalny był dominujący pod koszem Adrian Bogucki. Rywale nie potrafili go zatrzymać. Środkowy wywalczył aż 10 punktów.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
Niemcy w końcówce meczu dwa razy zbliżyli się do Biało-Czerwonych na zaledwie oczko (18:17, 19:18), ale w kluczowym momencie odpowiedzialność na własne barki wziął doświadczony Przemysław Zamojski.
Skrzydłowy popisał się kapitalną akcją. Zaatakował kosz, oddał celny rzut i był jeszcze faulowany. Zamojski doprowadził do wyniku 20:18, a ponadto miał dwa rzuty wolne - wystarczyło, żeby trafił tylko jeden - wykorzystał już pierwszą próbę, a Polacy triumfowali 21:18 i cieszyli się ze zdobycia brązowego medalu Igrzysk Europejskich.
Polska - Niemcy 21:18
Punkty dla Polaków: Adrian Bogucki 10, Przemysław Zamojski 8, Mateusz Szlachetka 2, Szymon Rduch 1.
Zobacz także:
Spory ruch na rynku. Są kolejne transfery!
Geoffrey Groselle: Chciałbym pracować z Tabakiem
Jak ocenisz występ polskich koszykarzy 3x3 na Igrzyskach Europejskich? 
