Anthony Davis uciął spekulacje na temat możliwego odejścia z Los Angeles Lakers w 2024 roku. Skrzydłowy ekipy z Kalifornii złożył podpis pod trzyletnim przedłużeniem kontraktu i dzięki temu zarobi najwięcej pieniędzy za rok gry w historii NBA (62 mln dolarów).
Jak poinformował znany dziennikarz Adrian Wojnarowski z ESPN, Davis zgodził się na przedłużenie umowy o kolejne trzy sezony i w tym czasie zarobi aż 186 milionów dolarów. Obecnie jego umowa wygasa dopiero w 2028 roku.
W momencie wygaśnięcia umowy, podkoszowy będzie miał już 35 lat. Najlepsze lata kariery chce spędzić w stolicy Kalifornii i powalczyć z klubem o najwyższe laury w NBA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
[b]
[/b]W minionym sezonie Anthony Davis w 56 rozegranych spotkaniach notował średnio 25,9 punktu, 12,5 zbiórki, 2,6 asysty, 2 bloki oraz 1,1 przechwytu na mecz.
Statystyki ma znakomite, jednak od dłuższego czasu jego największą zmorą są kontuzje.
W sezonie 2020-21 rozegrał tylko 36 meczów, a w kampanii 2021-22 wziął udział w 40 spotkaniach.
Davis jest zawodnikiem "Jeziorowców" od 2019 roku. Rok później wywalczył z klubem mistrzostwo NBA. Gdyby Davis przedłużył kontakt jeszcze o rok, w sezonie 2027/28 zarobiłby 66,8 mln dolarów.
Zobacz także:
Transfer strzelca w dużej ciszy. Zaskakujący powrót!
Koszmarne wieści. Tragiczna śmierć 21-letniego sportowca