Młody Hiszpan dostanie szansę od Warriors. Mogą podpisać też byłą gwiazdę ligi

Arged BM Stal osłabiona, ale rzuciła prawie setkę. Zaprezentowała się kibicom

Utalentowany Usman Garuba trafił do NBA wybrany z 23. numerem w drafcie w 2021 roku przez Houston Rockets. Jak na razie kariery za oceanem nie zrobił, ale teraz przed nim szansa, aby udowodnić o swojej wartości.

Dadzą mu ją Golden State Warriors. Jak donosi Shams Charania z The Athletic, pięciokrotni mistrzowie NBA mają podpisać z Hiszpanem kontrakt typu two-way.

Garuba ostatnio w Rockets zdobywał średnio 3,0 punktu i 4,1 zbiórki w 72 meczach, spędzając na parkiecie średnio niespełna 13 minut. Tego lata został oddany najpierw do klubu Atlanta Hawks, a później do Oklahoma City Thunder. Ci drudzy wykupili jego kontrakt, tym samym Hiszpan został wolnym agentem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

23-latek ma za sobą niezłe mistrzostwa świata, zdobywał średnio 8,2 punktu i 4,0 zbiórki. Jest zmotywowany, aby teraz jego kariera w NBA nabrała rozpędu. - Udowodnię, że wszyscy się mylą. Zapamiętajcie te słowa - miał powiedzieć Garuba po tym, jak Thunder go zwolnili.

Ale to nie jedyny ruch Warriors na rynku transferowym. Klub z San Francisco sprawdza doświadczonych podkoszowych. Jednym z tych, który może do nich dołączyć, jest 37-letni świetnie znany kibicom koszykówki Dwight Howard. Mistrz NBA z 2020 roku ostatni sezon spędził na Tajwanie, występując razem z Adamem Łapetą w drużynie Taoyuan Leopards.

Czytaj także:
- Grzegorz Kamiński: Powrót do Arki lepszym wyborem niż Legia [WYWIAD]
- Koniec z odpuszczaniem meczów w NBA. Kluby mogą zapłacić gigantyczne kary