Triple-double i do szatni! "Setka" Legii, nerwy MKS-u

Materiały prasowe / MKS Dąbrowa Górnicza / Aric Holman w walce z zawodnikami MKS-u
Materiały prasowe / MKS Dąbrowa Górnicza / Aric Holman w walce z zawodnikami MKS-u

O tym meczu będzie głośno jeszcze długo. Tayler Persons zanim wyleciał z boiska, skompletował triple-double. MKS Dąbrowa Górnicza kończył mecz również bez trenera, a rozpędzona w czwartej kwarcie Legia Warszawa wygrała 103:86.

13 punktów, 15 asyst i 12 zbiórek - to linijka Taylera Personsa. Ostatnie triple-dobule w Orlen Basket Lidze miało miejsce w lutym 2022 roku. Czekać trzeba było zatem długo.

Będzie miało jednak słodko-gorzki smak dla samego zawodnika, bo trzy minut przed końcem meczu sędziowie wyrzucili go do szatni, a MKS przegrał z Legią.

Dąbrowianie jeszcze na początku czwartej kwarty prowadzili 69:67 i nagle ich gra zupełnie się posypała. I to po obu stronach parkietu.

Goście najpierw zaliczyli serię 11:0, a ostatecznie po fragmencie 23:3 odjechali na 18 oczek (90:72) i tymi minutami właśnie zapewnili sobie zwycięstwo na gorącym niczym ogień terenie.

MKS w tym sezonie - zwłaszcza w ofensywie - działał jak doskonale naoliwiona maszyna. I przeważnie udawało się mu przerzucić rywali. Nawet gdy ci byli w stanie zdobyć sto punktów. Tym razem jednak krótki przestój był bardzo kosztowny.

Problemem pozostaje jednak defensywa, bo podopieczni Borisa Balibrei stracili w trzecim kolejnym spotkaniu trzycyfrową liczbę punktów. Legia w dąbrowskiej hali centrum trafiła MKS-owi m.in. trzynaście trójek.

Po 17 oczek zaliczyli Shawn Pipes i Michał Kolenda, a double-double skompletował Aric Holman. Stołeczna ekipa wygrała szósty mecz w sezonie, a MKS przegrał po raz czwarty, w tym trzeci kolejny.

MKS Dąbrowa Górnicza - Legia Warszawa 86:103 (26:23, 21:28, 21:16, 18:36)

MKS: Nick Carvacho 22 (13 zb), Lovell Cabbil 15, Tayler Persons 13 (15 as, 12 zb), Jeriah Horne 10, Marc Garcia 9, Dominik Wilczek 7, Błażej Kulikowski 6, Dawid Słupiński 4, Marcin Piechowicz 0, Maciej Kucharek 0, Santiago Konaszuk 0.

Legia: Michał Kolenda 17, Shawn Pipes 17, Christian Vital 14, Raymond Cowels 14, Aric Holman 12 (13 zb), Dariusz Wyka 10, Marcel Ponitka 9, Grzegorz Kulka 6, Josip Sobin 4.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Trefl Sopot 45 31 14 3809 3560 76
2 King Szczecin 44 28 16 3877 3656 72
3 WKS Śląsk Wrocław 41 23 18 3253 3373 64
4 Anwil Włocławek 35 25 10 2999 2719 60
5 PGE Spójnia Stargard 40 19 21 3261 3192 59
6 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 35 21 14 3060 2825 56
7 Legia Warszawa 34 20 14 2918 2825 54
8 MKS Dąbrowa Górnicza 34 17 17 3231 3119 51
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720 2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347 2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332 2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428 2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452 2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577 2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468 2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413 2653 35

Zobacz także:
"Dostał decyzję odmowną". Tej opcji na wzmocnienie naszej kadry już nie ma
Mateusz Ponitka wrócił do pierwszej piątki. Efektywne minuty Polaka w Eurolidze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Komentarze (1)
avatar
Dziadek172
25.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędziowie jak to sędziowie nie nadążysz - dzisiaj sobie wymyślili że trza przypilnować - błąd kroków :), chodź zapomnieli o polu 3 sekund... :) natomiast trener Kamiński jest bezczelny komen Czytaj całość