"Pi******* ich!". Trener reprezentanta Polski z surową karą

Nie dość, że przegrali mecz, to jeszcze trener Benka Barloschky będzie musiał słono zapłacić za swoje słowa. Szkoleniowiec Veolia Towers Hamburg dał się ponieść emocjom w meczu Bundesligi.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Aleksander Dziewa i jego trener Benka Barloschky (w kółku) WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Aleksander Dziewa i jego trener Benka Barloschky (w kółku)
W ostatniej serii spotkań niemieckiej EasyCredit BBL zespół, w którym na co dzień występuje reprezentant Polski Aleksander Dziewa, przegrał na gorącym terenie z Niners Chemnitz 87:96.

Dla trenera Veolia Towers Hamburg była to jedna z dwóch złych wiadomości. Drugą była kara, jaką otrzymał za swoje słowa.

Podczas jednej z przerw na żądanie Benka Barloschky - jeszcze w pierwszej kwarcie - motywował swoich zawodników w sposób, który nie spodobał się władzom ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!

Zwrócił uwagę, że gospodarze grają mocno fizycznie, a sędziowie... nie pomogą gościom. - Sędziowie nam nie pomogą. Wcale nie potrzebujemy twojej pomocy. Ku***, nie potrzebujemy ich pomocy! Pi******* ich! - wykrzyczał.

Efekt jest taki, że będzie musiał wpłacić na ligowe konto 2 tys. euro (ok. 8,7 tys. zł). "Bild" podał, że jak na realia niemieckiej koszykówki, to duża kwota i surowa kara.

Jak sam Barloschky odniósł się do całej sytuacji? - Chemnitz gra bardzo, bardzo fizyczną koszykówkę. Zawsze przekraczają granice swoich możliwości i wywierają presję na sędziów w podejmowaniu decyzji. Dlatego było to tak ekscytujące od pierwszej sekundy - przyznał 35-latek.

Dodał, że w hali w Chemnitz panuje bardzo gorąca atmosfera, nawet agresywna. I to wszystko nakręciło emocje.

A co na temat samych słów i przemówienia podczas przerwy? - Tak naprawdę chodzi tylko o dodanie drużynie i dokonanie drobnych zmian taktycznych, jeśli to konieczne. A wszystko, co dzieje się w tym momencie, jest zabiegiem stylistycznym mającym wywołać reakcję zawodników - dodał.

Zobacz także:
O co w tym sezonie gra Stal?
Grał z Dziewą w Bundeslidze. Teraz przyjedzie ratować Sokoła

Czy Benka Barloschky zasłużył na taką karę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×