Unia wciąż zwycięska. Wisła nadal pod kreską - relacja z meczu Wisła Kraków - Unia Tarnów

Niezwykle zacięte spotkanie obejrzeli kibice II-ligowej koszykówki w środowy wieczór w hali krakowskiej Wisły. Lepsi byli w nim zawodnicy tarnowskiej Unii, którzy nie bez trudu ograli gospodarzy 83:72.

Choć początek meczu należał do gości (po pięciu minutach 7:13), to agresywna defensywa wiślaków i świetna gra Michała Dudziewicza (dwie trójki) pozwoliła gospodarzom nie tylko odrobić straty, ale i wyjść na pięciopunktowe prowadzenie.

Na parkiecie trwała zażarta walka, jak na derby przystało, i do przerwy przynosiło to większą korzyści wiślakom, którzy prowadzili 44:39.

Kibice "Wawelskich Smoków" doskonale wiedzieli jednak, że w meczach młodego zespołu z Krakowa decydująca bywa III kwarta. I właśnie ją - już tradycyjnie - wiślacy sromotnie przegrali. Teraz to Unia, biorąc przykład z Wisły, zaczęła bowiem bronić niezwykle agresywnie, co powodowało liczne straty. Tarnowianie byli też bardziej skuteczni w ataku i uciekli aż na dziewięć punktów (53:62).

To jednak nie był koniec emocji, bo ambitni gospodarze, po trójce niezawodnego jak zawsze Jakuba Dwernickiego, odrobili na początku IV kwarty część strat i rzucili się do walki o każdą piłkę. To zaprocentowało, bo chwilę później dzięki kolejnym udanym akcjom dogonili Unię na trzy oczka (61:64). Był to jednak ich ostatni taki zryw. Wojciech Majchrzak na spółkę z byłym wiślakiem, Kamilem Kameckim, nie pozwolili gospodarzom już nazbyt wiele i wyprowadzili Unię na kolejną bezpieczną przewagę.

Tarnowianie, zresztą zgodnie z przewidywaniami, wygrywają więc z Wisłą, z którą kiedyś tworzyli jeden klub, grający w najwyższej klasie rozgrywkowej. Inne to były jednak czasy. Teraz obydwa zespoły grają na II-ligowym poziomie, a wiślakom zaczyna coraz mocniej zaglądać jeszcze gorsze widmo. Porażka z Unią była bowiem ósmą w tym sezonie. Na osiem rozegranych meczów.

Wisła Kraków - Unia Tarnów 72:83 (27:22, 17:17, 9:23, 19:21)

Wisła: Dwernicki 23 (2x3, 5 as.), Pająk 15, Dudziewicz 14 (3x3), Czepiec 12 (8 zb., 1 bl), Pilch 4, Depta 4 (8 zb., 4 prz.), Kępka 0, Eliasz-Radzikowski 0.

Unia: Majchrzak 21 (5x3), Kamecki 18 (9 zb.), M. Szewczyk 9 (1x3, 4 as., 4 prz.), Wilusz 9 (4 prz.), Bryzek 7, Zych 6, D. Szewczyk 6, Badeński 5 (1x3, 4 as.), Markowski 2, Grys 0, Sobiło 0.

Źródło artykułu: