Mecz mocnym akcentem rozpoczęli zielonogórzanie, a właściwe Rafał Rajewicz, który w łatwy sposób przebijał się przez obronę rywali. Prowadzenie 17:4 Zastalu to właśnie zasługa tego zawodnika, gdyż w przeciągu pięciu minut, zdobył on aż 10 punktów. Od tego stanu gra się wyrównała. Obie ekipy do końca pierwszej kwarty zdobyły po 11 "oczek", a 13-punktową przewagę (28:15) na koniec odsłony, "Zastalowcy" mogli zawdzięczać dobrej grze w pierwszych minutach spotkania.
W drugich dziesięciu minutach konfrontacji nie nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Podopieczni Tomasza Herkta kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, a drużyna gości mimo starań, nie mogła odrobić choćby kilka punktów straty. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 48:31.
Po przerwie, zielonogórscy koszykarze jeszcze bardziej "nękali" team ze stolicy. "Zastalowcy" stwarzali sobie dogodne sytuacje w ataku, a do tego ich obrona także nie pozostawiała wiele do życzenia. Taka postawa gospodarzy spowodowała, że oba zespoły w 29. minucie potyczki, dzieliło aż 28 punktów (75:47). Wydawało się, że jest już po meczu i ekipa Zastalu do swojego dorobku może zapisać dwa ligowe punkty. Jednak nic z tych rzeczy. Miejscowi, zanim, rzeczywiście dodali do swojej "kolekcji" zwycięstwo, w ostatniej kwarcie musieli się sporo natrudzić.
Koszykarze Tempcoldu przeszli metamorfozę, z kolei gospodarzom nic nie wychodziło. Z każdą kolejną minutą czwartej "ćwiartki" meczu, prowadzenie Zastalu topniało. W 35. minucie potyczki drużyna trenera Herkta prowadziła już tylko 78:68. To już był sygnał, że warszawianie będą chcieli "wyszarpać" triumf Zastalowi. Jednak zielonogórzanie, dalej nie potrafili się przebudzić. Na tablicy świetlnej kolejno widniały wyniki 80:72, 80:74 i 81:76. Wystarczyłyby już tylko dwie "trójki" warszawskiego zespołu, aby miejscowi stracili przewagę. Ale do sensacji nie doszło. Przyjezdni byli bardzo blisko sprawienia "psikusa" Zastalowi. Ostatecznie, spotkanie zakończyło się wynikiem 90:85.
Intermarche Zastal Zielona Góra - Tempcold AZS Politechnika Warszawska 90:85 (28:15, 20:16, 27:20, 15:34)
Intermarche: R. Rajewicz 28, M. Chodkiewicz 22 (2x3), M. Flieger 13, W. Kus 13 (1x3), W. Kukiełka 8, A. Busz 4, J. Kalinowski 3, M. Wróbel 0,
Tempcold: M. Popiołek 21 (3x3), K. Sulima 16, M. Ponitka 15 (2x3), M. Jankowski 15 (4x3), M. Nowakowski 10, P. Jagoda 6, M. Kret 2, M. Michalak 0, R. Szymański 0.