Ma 39 lat, a wciąż zachwyca koszykarski świat. LeBron James znów jest na ustach wszystkich.
Los Angeles Lakers odrobili w środę 21 punktów straty do Los Angeles Clippers, które mieli jeszcze na początku czwartej kwarty (77:98) i po spektakularnym powrocie wygrali w derbach Miasta Aniołów 116:112.
James 19 ze swoich 34 punktów rzucił w samej czwartej odsłonie, przejmując mecz. Trafił w sumie 13 na 21 oddanych prób z pola, w tym 7 na 12 za trzy. Miał też sześć zbiórek i osiem asyst. - Czułem po prostu, że wszystko co robię, musi się udać. Każdy oddany rzut wpadnie do kosza - tłumaczył później w rozmowie z mediami.
ZOBACZ WIDEO: "To było słabe!". Mocne słowa szefa KSW po gali
To był czwarty bezpośredni mecz obu ekip w tym sezonie i trzeci sukces Jeziorowców. Lakers odnieśli ponadto bardzo cenne, 32. zwycięstwo w całej kampanii 2023/2024. Walczą o fazę play-off. Anthony Davis dorzucił double-double (20 punktów, 12 zbiórek).
Dla osłabionych brakiem Paula George'a Clippers 26 oczek wywalczył Kawhi Leonard, który na finiszu miał jeszcze rzut na remis, ale spudłował. Dobrze krył go wtedy James.
- Moi koledzy wykonali świetną pracę, cały czas uruchamiając mnie w ataku. Starałem się dyktować tempo. Trudno mi to wszystko pisać. Chciałoby się, żeby ta chwila trwała - dodawał LeBron, bohater Lakers.
Dwie dogrywki potrzebne były, aby wyłonić zwycięzcę meczu Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers. Ostatecznie triumfowali ci pierwsi 132:123. DeMar DeRozan rzucił 35 punktów, a miał Andre Drummond 17 oczek i aż... 26 zbiórek! To wszystko w 36 minut.
Wyniki:
Toronto Raptors - Dallas Mavericks 125:136 (34:36, 33:30, 25:40, 33:30)
(Quickley 28, Barrett 26, Barnes 19 - Doncić 30, Irving 29, Washington 23)
Indiana Pacers - New Orleans Pelicans 123:114 (40:24, 24:29, 32:33, 27:28)
(Siakam 24, Haliburton 17, Toppin 16, Mathurin 16 - Ingram 30, Williamson 23, McCollum 23)
Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers 132:123 po dwóch dogrywkach (23:32, 29:21, 26:28, 25:22, 29:20)
(DeRozan 35, Vucevic 24, Dosunmu 21 - Mobley 25, Garland 23, Mitchell 19)
Minnesota Timberwolves - Memphis Grizzlies 110:101 (24:26, 26:27, 38:32, 22:16)
(Edwards 34, Reid 19, Gobert 13 - Jackson Jr. 33, Williams 16, GG Jackson 14)
Denver Nuggets - Sacramento Kings 117:96 (28:35, 37:20, 35:17, 17:24)
(Murray 32, Gordon 17, Caldwell-Pope 16 - Murray 21, Duarte 18, Monk 14)
Los Angeles Clippers - Los Angeles Lakers 112:116 (30:29, 36:23, 30:25, 16:39)
(Leonard 26, Harden 23, Mann 16 - James 34, Davis 20, Russell 18)
Czytaj także:
Ależ go nazwali! Akcję Sochana będziesz oglądać bez końca
Skandaliczna wiadomość. Zrobił zrzut ekranu i pokazał go światu
Kto w tym sezonie osiągnie więcej? 
