Giannis dał show. 46 punktów Greka

Getty Images / Michael Reaves / Giannis Antetokounmpo
Getty Images / Michael Reaves / Giannis Antetokounmpo

Giannis Antetokounmpo przypomina, że jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Grek poprowadził Milwaukee Bucks do zwycięstwa 113:97 nad Chicago Bulls.

Zrobił to w wielkim stylu. Giannis Antetokounmpo w 37 minut w piątek zapisał przy swoim nazwisku 46 punktów, 16 zbiórek i sześć asyst. Trafił 16 na 22 oddane próby z pola i 12 na 16 wolnych.

Giannis, licząc fazę play-off, odniósł już 489. zwycięstwo, jako zawodnik Bucks - najwięcej w historii. Prześcignął Sidneya Moncriefa.

Drużyna z Wisconsin w piątek pokonała Chicago Bulls 113:97, notując 40. sukces w tym sezonie. To był czwarty bezpośredni mecz obu ekip i trzeci sukces Bucks.

ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła

Działo się w Minneapolis! Sacramento Kings wygrali po dogrywce 124:120, a aż 39 oczek pod nieobecność De'Aarona Foxa rzucił Malik Monk.

Pokaz siły Boston Celtics. Odnieśli już 10. z rzędu, a 47. zwycięstwo w tym sezonie. Luka Doncić skompletował triple-double (37 punktów, 12 zbiórek, 11 asyst), ale Bostończycy rozbili Dallas Mavericks aż 138:110. Jayson Tatum rzucił 32 oczka i zebrał osiem piłek, Jaylen Brown dodał 25 punktów, a Kristaps Porzingis zaaplikował rywalom 24 oczka.

Los Angeles Clippers pokonali w piątek Washington Wizards aż 140:115, ale sam wynik zszedł na dalszy plan. Kontuzji nabawił się bowiem Russell Westbrook. Doświadczony rozgrywający złamał rękę i nie wiadomo, kiedy będzie zdolny do powrotu. Wizards ponieśli natomiast 14. porażkę z rzędu.

Wyniki:

Philadelphia 76ers - Charlotte Hornets 121:114 (32:27, 26:36, 30:21, 33:30)
(Maxey 33, Harris 31, Lowry 15 - Bridges 27, Richards 19)

Detroit Pistons - Cleveland Cavaliers 100:110 (24:32, 24:31, 22:28, 30:19)
(Cunningham 21, Ivey 18, Stewart 16 - Garland 29, Mobley 22, Okoro 22)

Toronto Raptors - Golden State Warriors 105:120 (31;28, 33:33, 19:32, 22:27)
(Barrett 23, Quickley 12, Dick 12 - Curyr 25, Kuminga 24, Moody 17)

Boston Celtics - Dallas Mavericks 138:110 (38:32, 28:27, 36:31, 36:20)
(Tatum 32, Brown 25, Porzingis 24 - Doncić 37, Irving 19, Washington 17)

New Orleans Pelicans - Indiana Pacers 129:102 (48:26, 29:30, 31:16, 21:30)
(Ingram 34, Murphy 28, Valanciunas 15 - Jackson 13, Mathurin 13)

Minnesota Timberwolves - Sacramento Kings 120:124 po dogrywce (22:30, 37:30, 23:31, 33:24, 5:9)
(McDaniels 26, Towns 19, Reid 18 - Monk 39, Sabonis 21)

Memphis Grizzlies - Portland Trail Blazers 92:122 (21:17, 24:34, 27:40, 20:31)
(LaRavia 21, Stevens 19 - Banton 18, Reath 18)

Chicago Bulls - Milwaukee Bucks 97:113 (24:33, 20;25, 28:24, 25:31)
(Whiet 22, Vucevic 17 - Antetokounmpo 46, Lillard 16)

Los Angeles Clippers - Washington Wizards 140:115 (33:30, 46:34, 31:21, 30:30)
(Harden 28, Leonard 27, Goerge 22 - Kuzma 32, Poole 16, Avdija 14)

Czytaj także:
Ależ go nazwali! Akcję Sochana będziesz oglądać bez końca
Skandaliczna wiadomość. Zrobił zrzut ekranu i pokazał go światu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty