Tegoroczny beniaminek zaplecza PLK spisuje się lepiej niż przyzwoicie. Zaledwie dwie porażki po siedmiu kolejkach to rezultat godny uwagi. Największa w tym zasługa Jakuba Dłoniaka, który od początku rozgrywek prezentuje wyśmienitą formę. 26-letni snajper notuje średnio 20,1 punktu, plasując się na drugim miejscu wśród najlepszych strzelców 1. ligi. Siłą Spójni jest również doświadczony Marcin Stokłosa (najlepiej podający w lidze ze średnią 7,3 asysty) oraz były reprezentant Polski Wiktor Grudziński (10,5 punktu i 8,7 zbiórki).
Nazwiska te na pewno budzą respekt wśród zawodników Siarki, którzy jednak także należą do czołowych postaci ligi. Rewelacyjny Piotr Miś (17,7 punktu i 9,9 zbiórki) oraz Czerwonka, Marciniak i Baran tworzą niezwykle zgrany i dobrze rozumiejący się kolektyw. Wystarczy zresztą spojrzeć w ligową tabelę. Podopieczni Zbigniewa Pyszniaka przegrali tylko raz, a było to już ponad miesiąc temu.
Na własnym parkiecie Siarka triumfowała już cztery razy. W ostatniej kolejce tarnobrzeżanie niespodziewanie mieli dużo problemów z katowickim AZS AWF-em, lecz ostatecznie wrócili ze Śląską z dwoma punktami. Tym razem zadanie będzie równie trudne, a smaczku tej rywalizacji na pewno doda fakt, że Spójnia jeszcze na wyjeździe nie przegrała. Zapowiadają się niemałe emocje, a zwycięzca na pewno odetchnie z ulgą i na dłużej zadomowi się w czubie tabeli.
Pojedynek rozpocznie się w środę, 18 listopada o godzinie 18.00, w hali OSiR Wisła, przy Al. Niepodległości 2.