Po nieudanym początku sezonu w wykonaniu koszykarzy z Warszawy, z meczu na mecz widać postępy w grze podopiecznych Wojciecha Kamińskiego. Bardzo trafną decyzją okazało się zakontraktowanie Eddiego Millera, który w pojedynku z wicemistrzem Polski był wyróżniającym się zawodnikiem swojej drużyny. Skuteczna gra Josha Alexandra, Branduna Hughesa i wspomnianego wcześniej Millera zapewniła ekipie ze stolicy zwycięstwo nad wicemistrzami Polski 77:67.
Zapowiadający w Gdyni walkę, trener "Czarnych Koszul" dotrzymał słowa. Pomimo poniesionej porażki, należy zaznaczyć, że warszawiacy dzielnie stawili czoła mistrzom Polski, a bardzo dobrze na boisku zaprezentował się Harding Nana. - Nana to zawodnik grający z sercem, a do tego bardzo wszechstronny i na pewno będzie dla nas dużym wzmocnieniem – stwierdził Wojciech Kamiński. Debiutujący Kameruńczyk zanotował 20 punktów i 5 zbiórek.
Polonię AZBUD czeka seria spotkań z beniaminkami PLK. Kolejno stoczą potyczki ze Stalówką, Polonią 2011 i Treflem Sopot. W najbliższym meczu ich rywalem będzie team ze Stalowej Woli. Drużyna zielono–czarnych jak do tej pory na wyjeździe nie odnotowała żadnego zwycięstwa, ale w Inowrocławiu przegrała zaledwie jednym punktem. O słabej postawie, jaką poza domem prezentują podopieczni Bogdana Pamuły, nie ma mowy w meczach we własnej hali. Silna Stalówka po zaciętej końcówce w 8. kolejce PLK wygrała 84:76 z ekipą z Koszalina. Ojcem trzeciego zwycięstwa beniaminka był Marek Miszczuk, który zanotował double-double (17 pkt. i 11 zbiórek).
Obie ekipy miały okazję zmierzyć się ze sobą przed sezonem. W rozgrywanym w Warszawie turnieju Mazovia Cup poloniści pokonali Stalówkę 65:62. Wtedy najlepiej spisali się Josh Alexander (21 pkt.) i Brandun Hughes (MVP całego turnieju).
Początek spotkania w niedzielę o godzinie 17.00, Hala Koło w Warszawie.
