Bezradność Śląska. Demolka na otwarcie serii

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Aaron Best
PAP / Adam Warżawa / Aaron Best
zdjęcie autora artykułu

Śląsk Wrocław zderzył się ze ścianą w pierwszym meczu półfinałowym Orlen Basket Ligi. Faworyzowany Trefl Sopot wygrał w Ergo Arenie aż 78:54. Dominował w każdym elemencie, odbierając jakąkolwiek ochotę do gry rywalom.

Rozpoczęło się od potężnego wsadu Hassaniego Gravetta, potem efektownie poleciał jeszcze Jakub Nizioł i... na tym koniec czegokolwiek pozytywnego, jeżeli chodzi o grę Śląska.

Trefl fizycznie po prostu zniszczył rywala. Mocna defensywa, dominacja na tablicach, zabójcze kontry - tak sopocianie pofrunęli po pierwszą wygraną w serii, której stawką jest finał Orlen Basket Ligi.

15 punktów w 15 minut zaliczył Jarosław Zyskowski, Paul Scruggs skompletował double-double, a Benedekowi Varadiemu zabrakło do tego zaledwie jednej asysty.

Trefl zbudował przewagę mocną defensywą, z której wyprowadzali zabójcze kontry. W ataku pozycyjnym z kolei gdy nie wpadało, to wszyscy szli na zbiórkę, stąd aż 22 zbiórki w ataku, zamienione na 17 oczek drugiej szansy.

Podopieczni Żana Tabaka bardzo dbali też o piłkę, stąd tylko sześć strat. Trefl rozpoczął serię na swoich warunkach.

Śląsk granicę przyzwoitości, czyli 50 punktów, przekroczył dopiero w 37 minucie... Wrocławianie często odbijali się od ściany próbując skonstruować akcję. Próbując, bo fizyczna, mocna obrona Trefla była nie do przebicia. Niemiłosiernie mordował się Marek Klassen, który nie był w stanie poukładać gry ani dać żadnego impulsu.

Rywalizacja w półfinałach Orlen Basket Lidze toczy się do trzech zwycięstw. Drugie spotkanie w tej serii odbędzie się we wtorek, 21 maja. Początek o godz. 17:30. Gospodarzem ponownie będzie Trefl Sopot.

Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 78:54 (18:11, 23:13, 17:14, 20:16)

Trefl: Jarosław Zyskowski 15, Benedek Varadi 13, Paul Scruggs 10 (12 zb), Geoffrey Groselle 9, Jakub Schenk 9, Mikołaj Witliński 8, Aaron Best 8, Andy Van Vliet 4, Jakub Musiał 2, Auston Barnes 0, Filip Gurtatowski 0, Miłosz Toczek 0.

Śląsk: Łukasz Kolenda 10, Daniel Gołębiowski 7, Jakub Nizioł 7, Artsiom Parakhouski 6, Hassani Gravett 4, Dusan Miletić 4, Angelo Nunez 4, Marek Klassen 4, Saulius Kulvietis 4, Mateusz Zębski 2, Aleksander Wiśniewski 2, Kuba Piśla 0. Stan rywalizacji

: 1:0 dla Trefla Sopot

Zobacz także: Anwil Włocławek podjął decyzję ws. Przemysława Frasunkiewicza! Kluczowe mecze. Nasze drużyny mają igrzyska na wyciągnięcie ręki

ZOBACZ WIDEO: Czerkawski po karierze miał mnóstwo zajęć. Teraz zdradza, kim jest dziś[url=/3x3-koszykowka/1123211/kluczowe-mecze-nasze-druzyny-maja-igrzyska-na-wyciagniecie-reki]

[/url]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty