Jekaterynburg z czwartą wygraną, Biba dalej w gazie

W 5. kolejce spotkań Euroligi drużyna UMMC Jekaterynburg, w której występuje polska rzucająca Agnieszka Bibrzycka, pokonała na wyjeździe TTT Rygę 74:53. Mistrzynie Rosji nie miały żadnych problemów z pokonaniem swojego rywala, a reprezentantka Polski była najlepszą zawodniczką tego spotkania. Dzięki tej wygranej ekipa UMMC ma na swoim koncie 9 punktów. Tyle samo punktów ma hiszpańska drużyna Ros Casaras Walencja, która jako jedyna pokonała UMMC i to właśnie te dwie ekipy liderują w grupie A po pierwszej rundzie rozgrywek.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Mistrzynie Rosji od pierwszej sekundy spotkania miały ogromną przewagę nad swoimi rywalkami, a wiodącymi postaciami w ekipie UMMC była polska rzucająca Agnieszka Bibrzycka i belgijska środkowa Ann Wauters. Polka już po pierwszej kwarcie miała na swoim koncie 8 punktów, a Belgijka 10. W drugiej kwarcie duet ten więcej czasu spędził na ławce, ale gdy tylko pojawił się na boisku ponownie zaczął rozbijać defensywę rywalek kończąc pierwszą połowę z dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi.

Po spotkaniu nie do końca zadowolony z postawy swoich koszykarek był szkoleniowiec UMMC Gundars Vetra. - Nie jestem zadowolony z poziomu gry, który tutaj zaprezentowaliśmy. Od początku sezonu mamy problem w tym samym miejscu, czyli na pozycji rozgrywającej. W żadnym meczu nie wystąpiła jeszcze kontuzjowana Celine Dumerc. Pondexter również na początku sezonu była kontuzjowana, ale teraz wraca do gry i mam nadzieję, że to ona właśnie odmieni nasz styl gry - powiedział Vetra.

Co do dyspozycji Bibrzyckiej szkoleniowiec UMMC nie może mieć jednak żadnych pretensji. Polka, która mecz tradycyjnie rozpoczęła w pierwszej piątce, spędziła na parkiecie 33 minuty. W tym czasie w swoich statystykach zapisała 24 punkty (4/7 za 2, 5/8 za 3 i 1/1 za 1) będąc najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Do tego dorobku dodała jeszcze 5 zbiórek, 4 asysty (również najwięcej w zespole wspólnie z Wauters) i 2 przechwyty. Polka popełniła również 5 strat.

Bibrzycka rozgrywa jeden z lepszych sezonów na euroligowych parkietach. W dotychczasowych pięciu spotkaniach popularna "Biba" notuje średnio 16 punktów, 5,2 zbiórki, 4 asysty i 2,2 przechwytu na mecz. Pola jest liderką swojego zespołu w klasyfikacji strzelców, asystentów i przechwytujących.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×