Francja dotarła aż do finału igrzysk olimpijskich, ostatecznie ustępując kadrze USA 87:98. Trójkolorowi w całym turnieju pozytywnie zaskoczyli, a jednym z ich liderów był Guerschon Yabusele, zawodnik Realu Madryt.
28-letni Francuz w finale popisał się spektakularną akcją. Zaliczył potężny wsad nad LeBronem Jamesem, gwiazdorem Amerykanów. Tym zagraniem ekscytowali się kibice koszykówki na całym świecie.
Yabusele podczas igrzysk olimpijskich zdobywał średnio 14,0 punktu i 3,3 zbiórki, trafiając 52-proc. rzutów z gry, a Francja sięgnęła po srebrny medal. Co dalej z jego karierą?
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Minorowe nastroje w polskich obozach. "Lekcja pokory, nie jest dobrze"
"Czekam na drugą szansę... Jestem gotowy" - napisał na platformie X sam zainteresowany.
Francuzowi chodzi o ponowny angaż w lidze NBA. Grał już dla Boston Celtics w latach 2017-2019, ale na przestrzeni dwóch sezonów w 74 meczach notował średnio zaledwie 2,3 punktu i 1,3 zbiórki. Nie sprawdził się. Zapewnia, że teraz będzie inaczej.
Skrzydłowy ma aktualny kontrakt z Realem Madryt, ale można go wykupić. Kwota buyoutu wynosi 2,5 miliona dolarów.
Czytaj także:
Paryż 2024. Gwiazdy z USA pędzą po złoto. Kiedy półfinały turnieju koszykarzy?
Paryż 2024. Zdobyli 122 punkty! Amerykanie nie mieli litości
Czy któryś z klubów NBA powinien zatrudnić Yabusele? 
