Ponad trzy tysiące fanów oglądało w piątek derby Trójmiasta, w których AMW Arka Gdynia przegrała na własnym parkiecie z Treflem Sopot 89:97 (więcej o meczu -->> TUTAJ).
Goście, aktualni mistrzowie Polski, uderzyli od samego początku - pierwszą kwartę wygrali 34:14. - Trefl pokazał wtedy, jak wygląda gra w Europie. Chodzi o twardość, intensywsność, skuteczność... - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Artur Gronek, trener AMW Arki.
Gronek w spotkaniu tym - tak, jak niemal przez cały okres przygotowawczy - nie mógł skorzystać z usług Bryce'a Douviera. Ten we wczesnej fazie przygotowań doznał kontuzji rozcięgna podeszwowego. W klubie nie chcieli już dłużej czekać.
Douvier finalnie w AMW Arce nie zagra, a klub z Gdyni pochwalił się już nowym transferem. "Wzmocnienie, które załata wiele dziur w naszym składzie" - napisano na oficjalnej stronie klubowej.
Nowym graczem w kadrze trenera Gronka został amerykański skrzydłowy Sage Tolbert. - Cieszę się, że dołączam do AMW Arki Gdynia! Nie mogę się doczekać, aby pomóc zespołowi osiągnąć sukces i zacząć wygrywać, a także po raz pierwszy w karierze doświadczyć gry w Polsce. Zabieramy się do pracy! - przyznał zawodnik.
Dla 25-letniego zawodnika będzie to drugi sezon w Europie. Pierwszy spędził na Węgrzech w drużynie Egis Kormend. Tam był czołową postacią zespołu, notując średnio 16,2 punktu i 8,1 zbiórki w lidze. Tolbert bez dwóch zdań pomoże w fizycznej walce pod koszami.
Dodajmy, że AMW Arka już w środę (9 października) - w ramach 2. kolejki Orlen Basket Ligi -zmierzy się we własnej hali ze Śląskiem Wrocław. Początek meczu o godz. 19:00.
Zobacz także:
Stało się. Chodzi o LeBrona Jamesa i jego syna
Co tam się stało?! Szok w stolicy. I to potężny
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Czeski kibic dokonał tego jako pierwszy. Zarobił okrągły milion!