Tempcold AZS Politechnika Warszawska - KKS Tychy - sobota, godz. 15:00
Ciekawe widowisko powinni zobaczyć kibice w Warszawie. Tempcold w ostatnią środę nie sprostał Spójni Stargard Szczeciński i w sobotę nadarzy się okazja do rehabilitacji. Goście przyjadą do stolicy podbudowani wygraną nad liderem - MKS Dąbrowa Górnicza i z pewnością będą chcieli wywieźć z Warszawy następne dwa punkty i zaliczyć kolejny awans w tabeli.
Asseco Prokom 2 Gdynia - Żubry Białystok - sobota, godz. 15:30
Pojedynek drużyn z dolnej części tabeli. W środę gdynianie w zaległym spotkaniu pokonali Victorię Górnika Wałbrzych i w sobotę będą chcieli odnieść już szóste zwycięstwo w tegorocznym sezonie. Z kolei białostoczanie w poprzednią niedzielę przegrali jednym punktem w Pruszkowie i przerwali swoją serię czterech wygranych. Mecz zapowiada się niezwykle wyrównanie i trudno w nim wskazać jednoznacznego faworyta.
KS Spójnia Stargard Szczeciński - KS Sudety Jelenia Góra - sobota, godz. 17:00
Bez Jakuba Dłoniaka i prawdopodobnie Marcina Stokłosy przystąpi zespół Spójni Stargard Szczeciński do meczu z Sudetami Jelenia Góra. Drużyna gości nękana kłopotami finansowymi nie powinna przeszkodzić gospodarzom w odniesieniu dziewiątego zwycięstwo w sezonie. Sudety od kilku tygodni są systematycznie osłabiane. Z powodu zaległości finansowych kontrakty z jeleniogórskim klubem rozwiązali już między innymi Tomasz Wojdyła, Sławomir Nowak i Janavor Weatherspoon.
KS AZS AWF Katowice - MKS Znicz Basket Pruszków - sobota, godz. 18:30
W Katowicach ostatni w ligowej tabeli AZS AWF podejmie Znicza Basket Pruszków. Katowiczanie do tej pory zgromadzili na swoim koncie zaledwie dwa zwycięstwa i o odniesienie kolejnej wygranej w meczu z pruszkowianami będzie mi niezwykle trudno. Goście w ostatnim czasie ściągnęli z Sudetów Jelenia Góra Sławomira Nowaka i Janavora Weatherspoona i stają się coraz groźniejsi dla ligowych rywali.
Olimp MKS Start Lublin - ASK KS Siarka Tarnobrzeg - sobota, godz. 18:30
Ciekawie zapowiada się mecz w Lublinie. Olimp Start podejmie trzecią drużynę ligowej tabeli - Siarkę Tarnobrzeg. Większe szanse na zwycięstwo mają goście, którzy spisują się znakomicie i do tej pory tylko trzy razy schodzili z parkietu pokonani. Jednak jeśli lublinianie myślą o awansie do fazy play-off, to muszą zacząć zdobywać punkty z przeciwnikami znajdującymi się w czołówce rozgrywek.
ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź - Victoria Górnik Wałbrzych - sobota, godz. 19:15
Zdecydowanym faworytem spotkania będą gospodarze, którzy zajmują czwarte miejsce w tabeli. Goście w meczu z łodzianami nie powinni mieć wiele do powiedzenia. Wałbrzyszanie do tej pory tylko dwukrotnie zwyciężali i należą do outsiderów rozgrywek. Koszykarze ŁKS Sphinx Petrolinvest nie powinni mieć kłopoty z odniesieniem ósmej wygranej w sezonie.
Intermarche Zastal Zielona Góra - Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - niedziela, godz. 17:00
Goście wygrali dwa ostatnie mecze. W obu tych spotkaniach drużynę prowadził Michał Baran, który zastąpił na stanowisku trenera Mariusza Zamirskiego. Teraz krośnianom będzie niezwykle trudno podtrzymać serię, bowiem zmierzą się oni z drużyną lidera rozgrywek. Zielonogórzanie w ostatnich pojedynkach odnosili triumfy i nie zamierzają stracić punktów w spotkaniu z ekipą Podkarpacia.
PTG Sokół Łańcut - MKS Dąbrowa Górnicza - niedziela, godz. 17:30
Jedno z najciekawszych spotkań tej kolejki. Łańcucianie do tej pory czterokrotnie schodzili z parkietu pokonani. Sokół wygrał wszystkie dotychczasowe mecze we własnej hali i w niedzielę będzie chciał tę passę podtrzymać. Z kolei dąbrowianie w poprzednią sobotę przegrali w Tychach i teraz będą się chcieli za tę porażkę zrehabilitować. W środę drużyna z Zagłębia Dąbrowskiego straciła pozycję lidera po zwycięstwie Intermarche Zastalu z Sokołem. W niedzielę przed gośćmi nadarzy się okazja do powrotu na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Kibiców, którzy zgromadzą się w łańcuckiej hali, czeka z pewnością niezwykle ciekawe widowisko.