Sześć meczów w AMW Arce Gdynia i koniec. "Misja dobiegła końca"

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Artur Gronek
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Artur Gronek

Jak się okazuje, sobotnia porażka przelała czarę goryczy. AWM Arka Gdynia podjęła stanowcze kroki ws. pierwszego trenera, Artura Gronka.

Bilans 1-5, ostatnie obok Tasomix Rosiek Stali Ostrów Wielkopolski miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi i rozczarowująca postawa. Zarząd AMW Arki Gdynia po sobotnim, przegranym 83:92 meczu z Zastalem Zielona Góra zdecydował, że czas na zmiany.

Chodzi o osobę pierwszego trenera. Artur Gronek przestał sprawować tę funkcję.

"Informujemy, że Artur Gronek został odsunięty od zespołu AMW Arki Gdynia i nie poprowadzi już żółto-niebieskich w tym sezonie" - przekazał w poniedziałek, 11 listopada klub z Trójmiasta. "Misja Artura Gronka - decyzją Zarządu Klubu - dobiegła końca" - czytamy na stronie internetowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow wrzucił zdjęcie z wanny. On to ma poczucie humoru!

Gronka tymczasowo zastąpi dotychczasowy asystent, Krzysztof Szubarga, któremu w przygotowaniu drużyny do najbliższego meczu z Dzikami Warszawa pomagać będzie Bartosz Sarzało.

39-latek związał się z Arką latem i finalnie poprowadził ją w sześciu meczach. Wcześniej pracował m.in. w Lublinie, Bydgoszczy i Zielonej Górze.

Kontrakt z Gronkiem nie został jeszcze oficjalnie rozwiązany, ale jak przekazał klub,  "strony prowadzą rozmowy mające na celu rozwiązanie umowy".

Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie nowym trenerem zespołu z Gdyni.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty