Nie od dziś wiadomo, że Giannis Antetokounmpo gra w kadrze Grecji, kiedy tylko może. Wielokrotnie podkreślał dumę, jaka mu towarzyszy podczas reprezentowania barw kraju, w którym się wychował.
W rozmowie z Antonisem Kalkavourasem z włoskiego dziennika "Gazzetta" gwiazdor Milwaukee Bucks jasno zadeklarował, że nie może doczekać się gry dla Grecji latem przyszłego roku.
Słowa Antetokounmpo padły w kontekście analizy ostatniego meczu greckiej reprezentacji w kwalifikacjach do EuroBasket 2025 przeciwko Wielkiej Brytanii, który zakończył się minimalną porażką Greków jednym punktem.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
W trakcie wywiadu Antetokounmpo wyjaśnił, że nie chodzi mu jedynie o spotkanie z kolegami z drużyny, ale o wspólną grę i rywalizację na najwyższym poziomie. - Nie tylko chcę znów z nimi przebywać, ale chcę ich zobaczyć i znów z nimi zagrać - podkreślił, sugerując swoją chęć gry w mistrzostwach Europy. Warunkiem jest oczywiście, że Grecja zapewni sobie kwalifikację.
Gwiazdor NBA może przylecieć do Polski
Polska jest obok Cypru, Finlandii i Łotwy współgospodarzom przyszłorocznego EuroBasketu. Oznacza to, że Antetokounmpo może przylecieć do Polski. Byłoby to z pewnością duże wydarzenie dla kibiców koszykówki w naszym kraju.
Katowicki Spodek ugości sześć drużyn grupy D. Mistrzostwa Europy rozpoczną się w przyszłym roku 27 sierpnia i potrwają do 14 września.
Antetokounmpo jest mistrzem NBA z 2021 roku i dwukrotnym MVP sezonów zasadniczych (2019, 2020).