Niedziela w PLK: Prokom nadal niepokonany! Kotwica lepsza od Polonii 2011

W hicie 12. kolejki PLK naprzeciwko siebie stanęły zespoły Asseco Prokomu Gdynia oraz Anwilu Włocławek. Zdecydowanie lepiej w tym pojedynku spisali się aktualni mistrzowie Polski, którzy pokonali rywala 91:78. W innym spotkaniu zespół Kotwicy Kołobrzeg w dramatycznych okolicznościach rozprawił się na wyjeździe z Polonią 2011 Warszawa, wygrywając starcie 83:79.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsza połowa spotkania pomiędzy zespołami Polonii 2011 Warszawa i Kotwicy Kołobrzeg należała do gospodarzy, którzy przede wszystkim prezentowali się bardziej zespołowo. Po zmianie stron jednak goście przełamali rywala. Świetnie w ataku spisywał się niewidoczny wcześniej Omni Smith. Pod koszem cały czas brylował natomiast Darrell Harris. Bardzo ważne punkty zdobywali także Łukasz Wichniarz oraz Dawid Bręk. Po stronie gospodarzy swoim geniuszem błyszczał natomiast jak zwykle Dardan Berisha. W ważnych momentach zabrakło mu jednak wsparcia kolegów z drużyny. Beniaminkowi PLK nie pomogła nawet dosyć wyraźna przewaga na tablicach.

Polonia 2011 Warszawa - Kotwica Kołobrzeg

79:83

(23:23, 28:16, 15:23, 13:21)

Polonia 2011: Dardan Berisha 22, Tomasz Śnieg 14, Leszek Karwowski 14, Michał Jankowski 8, Marcin Dutkiewicz 7, Jarosław Mokros 7, Marcin Kolowca 3, Przemysław Lewandowski 2, Piotr Pamuła 2, Rafał Bigus 0

Kotwica: Darrell Harris 25 (10 zb.), Omni Smith 21, Łukasz Wichniarz 16, Piotr Stelmach 10, Dawid Bręk 7, Bartosz Diduszko 4, Szymon Rduch 0, Harris Danesi 0, Brian Freeman 0, Ivan McFarlin 0

W meczu na szczycie pomiędzy ekipą Asseco Prokomu Gdynia a zespołem Anwilu Włocławek wielkich emocji nie było. Mistrzowie Polski właściwie przez cały czas kontrolowali tempo spotkania. Przede wszystkim w szeregach gospodarzy nie zawiedli liderzy teamu, czego nie można powiedzieć o ekipie przyjezdnych. Aż pięciu podopiecznych trenera Tomasa Pacesasa przekroczyło barierę 10 punktów. Najwięcej uzbierał Ronnie Burrell - 18. Po stronie rywala kompletnie zagubieni byli Andrzej Pluta oraz Krzysztof Szubarga. Wobec takiego obrotu sprawy ciężar zdobywania punktów wzięli na siebie podkoszowi - Rashard Sullivan oraz Nikola Jovanović.

Asseco Prokom Gdynia - Anwil Włocławek

91:78

(28:21, 20:18, 22:17, 21:22)

Asseco Prokom: Ronnie Burrell 18, Qyntel Woods 16, David Logan 16, Daniel Ewing 13, Adam Hrycaniuk 10, Lorinza Harrington 6, Pape Sow 4, Jan-Hendrick Jagla 3, Łukasz Seweryn 3, Mateusz Kostrzewski 1, Piotr Szczotka 1

Anwil: Rashard Sullivan 20, Nikola Jovanović 18, James Joyce 14, Alex Dunn 8, Bartłomiej Wołoszyn 6, Andrzej Pluta 5, Krzysztof Szubarga 3, Kamil Chanas 2, Mujo Tuljković 2, Wojciech Barycz 0

Źródło artykułu: