Krośnianie w dotychczasowych meczach spisywali się poniżej oczekiwań i w ligowej tabeli zajmują dopiero dziesiąte miejsce. Z kolei łodzianie plasują się w czołówce, jednak rozgrywki są niezwykle wyrównane i jedno zwycięstwo lub porażka może diametralnie odwrócić sytuację.
Od trzech spotkań drużynę z Krosna prowadzi Michał Baran, który na stanowisku trenera zastąpił Mariusza Zamirskiego. Być może będzie to ostatni mecz młodego szkoleniowca w tej roli. W przerwie świąteczno-noworocznej zarząd klubu zdecyduje bowiem, kto poprowadzi zespół w rundzie rewanżowej.
Pod przewodnictwem Barana krośnianie wygrali dwa spotkania i doznali jednej porażki. Najpierw pokonali AZS AWF Katowice, później po dramatycznej końcówce zwyciężyli w meczu ze Spójnią, a w ostatnią niedzielę ulegli liderowi - Intermarche Zastalowi Zielona Góra. W pojedynku z łodzianami pod znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanego Kamila Michalskiego. Do gry powróci Grzegorz Ożóg, który nie wystąpił w spotkaniu z zielonogórzanami.
Łodzianie w poprzedniej kolejce pokonali we własnej hali Victorię Górnika Wałbrzych i do Krosna przyjadą z zamiarem odniesienia kolejnej - już dziewiątej - wygranej w sezonie. Ostatnia wizyta koszykarzy z Łodzi na Podkarpaciu nie była udana. W trzynastej kolejce podopieczni Radosława Czerniaka ulegli Sokołowi Łańcut. Jednak łodzianie w tym sezonie wygrali już w mecz w województwie podkarpackim. 25 listopada wyższość ŁKS Sphinx Petrolinest musieli uznać zawodnicy Siarki Tarnobrzeg.
Niedzielny pojedynek zapowiada się niezwykle ciekawie. Obie drużyny będą walczyć o zakończenie 2009 roku w dobrych nastrojach.
Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź / niedziela, godz. 18:00
Bilety:
10 zł - normalny
7 zł - ulgowy