Victor Wembanyama, młody talent koszykówki z San Antonio Spurs, jest zdeterminowany, by wziąć udział w nadchodzących Mistrzostwach Europy w koszykówce, które odbędą się m.in. w Polsce.
Trener reprezentacji Francji, Frederic Fauthoux, podkreśla, że zawodnik jest zmotywowany do gry, mimo że niedawno przeszedł operację związaną z zakrzepicą głębokich żył ramienia.
W lutym, po Meczu Gwiazd, u Wembanyamy zdiagnozowano zakrzepicę, co wymagało interwencji chirurgicznej. Obecnie jego przyszłość w kontekście EuroBasketu pozostaje niepewna, jednak sam zawodnik wyraził chęć uczestnictwa w turnieju.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
- Mieliśmy deklarację Victora o występie w ME już przed operacją. Jest zmotywowany, by być częścią drużyny. Zobaczymy, jak będzie przebiegał proces powrotu - powiedział trener Fauthoux w rozmowie z "L'Equipe", cytowany przez PAP.
Podczas losowania grup EuroBasketu, które odbyło się w Rydze, Francja trafiła do grupy D, gdzie zmierzy się z Polską, Słowenią, Izraelem, Belgią i Islandią. Dla Wembanyamy, jeśli zdrowie pozwoli, byłby to debiut w Mistrzostwach Europy.
Jeremy Sochan, jedyny Polak w NBA, z entuzjazmem przyjął wyniki losowania. "Super grupa! Już nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że Victor i Luka też będą gotowi! Jestem pewien, że w Spodku będzie gorąca atmosfera, a my wyjdziemy z grupy i będziemy walczyć dalej" - powiedział Sochan.
Wembanyama, mierzący 224 cm, został wybrany z numerem pierwszym w drafcie 2023 roku i uznany za najlepszego debiutanta sezonu 2023/24. W 46 meczach sezonu zasadniczego zdobywał średnio 24,3 punktu, 11 zbiórek, 3,8 bloku i 3,7 asysty. Jego osiągnięcia porównywane są do legendy NBA, Kareema Abdul-Jabbara.
Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, 20-letni środkowy zdobywał średnio 15,8 punktu, 9,7 zbiórek, 3,3 asysty, 2 przechwyty i 1,7 bloków na mecz. W finale przeciwko USA, mimo przegranej, zdobył 26 punktów i zebrał siedem piłek.