Zrewanżować się za porażkę z początku sezonu - zapowiedź meczu KKS Tychy - Siarka Tarnobrzeg

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Starcie dwóch czołowych ekip 1. ligi będzie ozdobą inauguracyjnej kolejki w nowym roku. Czy KKS Tychy podtrzyma serię czterech kolejnych triumfów, czy może Siarka wzmocniona nowym zawodnikiem pokusi o zwycięstwo tak jak na początku rozgrywek?

W tym artykule dowiesz się o:

O tym, że sobotnia potyczka w Tychach będzie ciekawa, świadczyć może pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami. Siarka przed własną publicznością mimo fatalnej pierwszej kwarty zdołała wrócić do gry i ostatecznie zwyciężyć 87:85. Koszykarze ze Śląską mają wielką ochotę na rewanż i podtrzymanie zwycięskiej passy, która trwa od 5 grudnia zeszłego roku. KKS z 25 punktami jest 5. w tabeli, z kolei Siarka z 26 oczkami, dwa miejsce wyżej.

- Chcemy się zrewanżować za dwupunktową, nieznaczną i dziwną porażkę w Tarnobrzegu. Zespół prezentuje się dobrze, odpoczęliśmy fizycznie, a także od siebie. W pełni sił i mobilizacji przystępujemy do rundy rewanżowej. Chcemy zająć przed fazą play-off co najmniej drugie miejsce, dlatego musimy wygrywać większość spotkań, a przede wszystkim te u siebie. Sobotni mecz trzeba wygrać. Gramy z sąsiadami w tabeli i te zwycięstwo może być kluczowe w ostatecznym układzie tabeli - zapowiada Mariusz Niedbalski, szkoleniowiec KKS Tychy.

Tyszanie we własnej hali przegrali tylko raz, a miało to miejsce 14 października w spotkaniu przeciwko Sokołowi Łańcut. Od tego momentu każda drużyna wyjeżdżała ze Śląską na tarczy, w tym uznane firmy jak Intermarche Zastal Zielona Góra czy MKS Dąbrowa Górnicza. Siarkowcy z kolei dwa ostatecznie mecze poprzedniego roku rozegrali właśnie na wyjeździe. Najpierw uporali się z Olimpem Start Lublin, lecz dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia polegli w Dąbrowie Górniczej.

W Tarnobrzegu doszło ostatnio do małych przemeblowań kadrowych. Z drużyną pożegnał się Zbigniew Marculewicz (4,8 punktu i 3,1 zbiórki w 14 spotkaniach), a nowym zawodnikiem siarki jest Tomasz Pisarczyk (7,7 punktu i 6,3 zbiórki w 12 meczach). 24-letni podkoszowy występował ostatnio w ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź. Jego debiut planowany jest właśnie na mecz z KKS Tychy.

W obu ekipach liderami są doświadczeni już gracze. W szeregach KKS Tychy pierwsze skrzypce odgrywają Łukasz Pacocha (19,5 punktu, 4,4 asysty i 3,7 zbiórki) oraz Marcin Salamonik (13,8 punktu i 6,3 zbiórki). W Siarce najlepiej punktującym i zbierającym jest Piotr Miś (16,4 punktu i 8,9 zbiórki). Silny skrzydłowy był bohaterem pierwszego meczu, kiedy zdobył 26 punktów i 12 zbiórek. Czy tym razem będzie podobnie?

Rywalizacja pomiędzy KKS Tychy a Siarką Tarnobrzeg zaplanowana jest na sobotę 9 stycznia. Początek emocji o godzinie 18.00 w hali MOSiR-u przy ul. Piłsudskiego 20.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)