Nie zmarnować szansy - zapowiedź meczu ŽKK Gospić Croatia Osiguranje - Wisła Can-Pack Kraków

Na zakończenie fazy grupowej rozgrywek Euroligi znakomicie spisująca się w nich Wisła Can-Pack zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z mistrzyniami Chorwacji, zespołem ŽKK Gospić Croatia Osiguranje. Wbrew pozorom będzie to bardzo trudny mecz dla wiślaczek, które aby nie stracić wypracowanej we wcześniejszych występach przewagi muszą zwyciężyć.

Piotr Kostogrys
Piotr Kostogrys

Wisła Can-Pack w bieżącej edycji Euroligi wygrała osiem kolejnych spotkań i dopiero przed tygodniem, we włoskim Schio, uległa tamtejszej Berettcie Familii (88:92). Ta porażka sporo kosztuje zespół spod Wawelu, a wszystko z powodu zmian w regulaminie rozgrywek.

Od tego sezonu, po fazie grupowej, 16 najlepszych drużyn (po 4 z każdej z grup) zagra w 1/8 finału, jednak pary nie wyłoni z góry ustalona "drabinka", jak było dotychczas, ale dodatkowa tabela, z której pierwsza drużyna zagra z szesnastą, druga z piętnastą itd. Jeszcze przed tygodniem Wisła Can-Pack zajmowała w niej drugą pozycję, przez porażkę we Włoszech spadła na miejsce trzecie i aby na tej pozycji pozostać i zagrać z czternastym zespołem fazy grupowej - wiślaczki nie mają wyjścia - w Gospiciu muszą wygrać.

Mistrz Chorwacji gra już tylko o honor i o to, aby godnie pożegnać się z rozgrywkami, w których debiutował. Chorwatki przegrywając przed tygodniem z MiZo Pécs straciły już szanse na awans, ale to nie oznacza, że łatwo oddadzą Wiśle punkty. Zresztą już w poprzedniej rywalizacji obydwu drużyn losy meczu niespodziewanie ważyły się do ostatnich sekund. Chorwacka drużyna, przegrywając w Krakowie 75:77 miała okazję na wygranie, ale dystansowy rzut Ivany Jurčević tylko okręcił się po obręczy. Zawodniczka ta wcześniej czterokrotnie trafiała "za trzy", jednak wtedy jej się to nie udało. A to oznaczało, że Wisła Can-Pack z mistrzem Chorwacji wygrała. Nawet jeśli zwycięstwo to było szczęśliwe.

Krakowska drużyna jest bez cienia wątpliwości faworytem środowego meczu, tym bardziej, że zespół został wzmocniony dzięki pozyskaniu Pauliny Pawlak, którą w ekspresowym trybie udało się zatwierdzić do gry w FIBA Europe.

Teraz dobrze byłoby, aby z Pawlak w składzie wiślaczki nie zmarnowały szansy, jaką same sobie otworzyły. Wygrana utrzyma je bowiem na wysokiej pozycji w rankingu i da teoretycznie o wiele łatwiejszą grę w kolejnych rundach Euroligi. No i co ważne, w decydujących meczach przewagę własnego parkietu, gdyż w 1/8 finału i w ćwierćfinale rywalizuje się do dwóch wygranych meczów, a ten decydujący byłby rozgrywany w Krakowie.

I choć łatwo na parkiecie w Gospiciu nie będzie, bo w Eurolidze nie ma łatwych przeciwników, to nie lekceważąc rywala warto pamiętać, że chorwacki zespół wygrał dotąd tylko jedno spotkanie i jakikolwiek jego sukces w meczu ze świetnie grającą dotąd Wisłą, byłby na pewno ogromną niespodzianką. Oby takowej nie było.

ŽKK Gospić Croatia Osiguranje - Wisła Can-Pack Kraków - środa, 20.01.2010 r., godz. 18:00.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×