Na liście niepokonanych jednego mniej. AMW Arka utonęła

PAP / Maciej Kulczyński / Kadre Gray
PAP / Maciej Kulczyński / Kadre Gray

Liczba drużyna w Orlen Basket Lidze po sobotnich meczach 4. kolejki uszczupliła się. Wszystko za sprawą Śląska Wrocław, który pomimo braku ważnego gracza, zdołał zdominować AMW Arkę Gdynia.

AMW Arka Gdynia na początku sezonu 2025/2026 jest jednym z objawień. Efektowna, szybka i skuteczna gra dała trzy zwycięstwa na starcie. Podopieczni Mantas Cesnauskis wygrali m.in. na gorącym terenie we Włocławku z Anwilem.

Czwartej wygranej z rzędu jedna nie było. Gdyńska maszynka do zdobywania punktów została zatrzymana we Wrocławiu. Śląsk pokazał, że nawet brak podstawowego środkowego, może nie być problemem.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

Najpierw wstrząs, potem koncert

"Z powodu urazu w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi Stefan Djordjević" - taki komunikat pojawił się w mediach społecznościowych Śląska przed hitowym starciem z niepokonaną AMW Arką Gdynia.

Stefan Djordjević w ostatnim czasie w końcu zaczął grać na miarę oczekiwań, a teraz czekał go pojedynek z byłym klubem. Okazało się jednak, że "no Stefan, no problem". Śląsk rozbił ekipę z Trójmiasta 87:68.

Do triumfu 18-krotnych mistrzów Polski poprowadził Kadre Gray, który po serii słabszych występów w końcu zagrał tak, jak oczekuje tego trener Ainars Bagatskis. Kanadyjczyk grał odważnie i skutecznie. Zdobył 25 punktów, wykorzystując 10 z 16 rzutów z gry.

Śląsk nie dał AMW Arce nawet pomarzyć o sukcesie, a rekordowo prowadził różnicą nawet 21 punktów. Goście zderzyli się ze ścianą. Nie funkcjonował atak, brakowało skuteczności, która osiągnęła pułap zaledwie 30 procent.

Rekordowy Tomczak, pobity Start

Energa Czarni Słupsk to - na początku sezonu - zupełnie inna drużyna w delegacjach w porównaniu z tą w domu. W Gryfii sieją postrach. Przekonali się o tym wicemistrzowie Polski z Lublina. PGE Start przegrał w Słupsku różnicą aż 26 punktów (72:96)!

Szymon Tomczak okazał się królem parkietu. Polski podkoszowy ustanowił swój nowy rekord. Wykorzystał 10 z 13 rzutów z pola, zdobył aż 25 punktów. Gdy dołożymy do tego 12 trafionych rzutów z dystansu, Energa Czarni okazali się być poza zasięgiem lublinian.

Innym ważnym ogniwem Energa Czarnych był Jorden Duffy, który był dla rywali po prostu za szybki. Skompletował 19 oczek i dziewięć asyst. W 23 minuty.

PGE Start? Tevin Mack wykorzystał 5 z 17 rzutów z gry. Jordan Wright 6 z 18. Do tego zaledwie pięć trafionych trójek przy 21-procentowej skuteczności. Lublinianie tego meczu wygrać nie mogli. Prowadzili tylko raz. 2:0.

Mistrzowie poza zasięgiem

Cztery mecze - cztery zwycięstwa. Legii Warszawa, w przeciwieństwie do AMW Arki Gdynia, udało się utrzymać miano niepokonanych. Obrońcy tytuły tym razem odprawili Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 98:89.

Podopieczni Heiko Rannuli zasypali swoich rywali rzutami z dystansu. Trafili aż 16 trójek przy 42-procentowej skuteczności. 19 punktów, dziewięć zbiórek i cztery asysty miał Jayvon Graves, 17 oczek i osiem asyst dodał Andrzej Pluta.

Gracze "Stalówki" dla odmiany wykorzystali zaledwie 6 z 26 prób zza łuku. Pomimo faktu, że ostrowianie byli w kontakcie, pierwszej wygranej w sezonie odnieść się im nie udało.

Wyniki sobotnich meczów 5. kolejki Orlen Basket Ligi:

Energa Czarni Słupsk - PGE Start Lublin 98:72 (27:15, 24:23, 18:21, 29:13)
(Tomczak 25, Duffy 19, Wilczek 15, Carter 12 - Wright 20, Ford 13, Mack 12, Hawkins 10, Griffin 10)

WKS Śląsk Wrocław - AMW Arka Gdynia 87:68 (22:19, 26:19, 20:22, 19:8)
(Gray 25, Kirkwood 18, Penava 14 - Ljubicić 17, Tubutis 11, Okauru 10)

Legia Warszawa - Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 98:89 (27:26, 21:18, 26:18, 24:27)
(Graves 19, Pluta 17, Kolenda 16, Tass 10 - Gibson 19, Jackson 16, Mejeris 14, Gołębiowski 11)

Aktualna tabela Orlen Basket Ligi:

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Legia Warszawa 4 4 0 357 300 8
2 AMW Arka Gdynia 4 3 1 343 343 7
3 Energa Trefl Sopot 3 3 0 284 246 6
4 Energa Czarni Słupsk 4 2 2 346 318 6
5 WKS Śląsk Wrocław 4 2 2 344 332 6
6 Górnik Zamek Książ Wałbrzych 3 3 0 242 231 6
7 PGE Start Lublin 4 2 2 312 354 6
8 Anwil Włocławek 3 2 1 280 244 5
9 MKS Dąbrowa Górnicza 3 2 1 252 237 5
10 King Szczecin 3 2 1 250 241 5
11 Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń 4 1 3 308 330 5
12 Zastal Zielona Góra 3 1 2 240 225 4
13 Dziki Warszawa 3 1 2 244 237 4
14 Miasto Szkła Krosno 4 0 4 327 370 4
15 Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 4 0 4 321 376 4
16 Tauron GTK Gliwice 3 0 3 206 272 3
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści