Łatwą przeprawę w 8. kolejce Superligi mieli koszykarze Chimki Moskwa. Wicemistrzowie Rosji w pierwszej kwarcie pokazali swoją wyższość nad Lokomotiwem Kubań, dokładając kolejne oczka w drugiej i trzeciej kwarcie. W ostatniej odsłonie podopieczni Sergio Scariolo odpuścili, ale wciąż kontrolowali wynik. Co warto podkreślić aż pięciu graczy Chimki zdobyło co najmniej 10 oczek. Najskuteczniejszy był Amerykanin z rosyjskim paszportem, Kelly McCarty, który zgromadził 17 punktów. W ekipie Kestutisa Kemzury prym wiódł James Gist. Jego 19 oczek było jednak kroplą w morzu potrzeb.
W derbach regionu moskiewskiego górą byli koszykarze CSKA. Triumph Lubierce dzielnie stawiał opór w pierwszej połowie, ale w drugiej części pojedynku gospodarze nie mieli już najmniejszych szans. "Red Army" postawiło niezwykle twardą obronę, pozwalając rywalowi na zdobycie zaledwie 24 oczek w 20 minut. Ponownie ze świetnej strony zaprezentował się Sasha Kaun. Młody zawodnik od pewnego czasu stał się silnym ogniwem mistrzów Rosji. W meczu z Triumphem zgromadził na swoje konto 16 punktów. Kaun był wspierany przez duet koszykarzy obwodowych Trajana Langdona i Ramunasa Siskauskasa. W ekipie Stanisława Eremina pierwsze skrzypce odgrywali Konstantin Nesterov i Aleksander Baszminow - rzucili po 11 oczek.
Do frapującego starcia miało dojść w Kazaniu. Miało, bowiem Uniks Kazań toczył wyrównany bój z Dynamem jedynie przez nieco ponad jedną kwartę. Zespół Valdemarasa Chomiciusa zdominował walkę pod koszami. Moskiewska drużyna miała problemy z grą blisko kosza, a próba gonienia rzutami z dystansu przynosiła tylko doraźne efekty. Ojcem sukcesu gospodarzy był Marko Popović, autor 20 punktów, 6 zbiórek i 3 asyst. Wygrana Uniksu to również spora zasługa Macieja Lampego. Reprezentant Polski po falstarcie w rosyjskiej Superlidze, rozegrał dobre zawody, gromadząc 14 oczek i 9 zbiórek. W teamie Siergieja Bazarewicza nie zawiódł Siergiej Bykow, któremu w statystykach zapisano 19 punktów.
Zawodnicy Spartaka Sankt Petersburg w końcu przerwali swoją fatalną passę, notując pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Co więcej zespół ten wygrał na terenie Eniseja Krasnojarsk. Podopieczni Zvi Sherfa świetnie spisali się w drugiej połowie, kiedy to zdecydowanie poprawili swoją skuteczność. W trzeciej i czwartej odsłonie gracze z Sankt Petersburga zdobyli aż 54 oczka. Spartaka do triumfu poprowadził tercet James White, Zakhar Paszutin i Milovan Rakovic, który w sumie zaaplikował przeciwnikowi aż 56 punktów.
Enisej Krasnojarsk - Krasne Krilija 75:69 (25:20, 10:19, 25:11, 15:19)
(Komarowski 17, Chalmers 16, Kambala 11 - Truszkin 16 (11 zb.), Bremer 13, Biggs 11)
Dynamo Moskwa - Lokomotiw Kubań 73:68 (17:15, 21:19, 13:11, 22:23)
(Bykow 16, Domani 13 - Green 20, Vladovic 10)
Enisej Krasnojarsk - Spartak Sankt Petersburg 78:82 (22:13, 18:15, 20:24, 18:30)
(Chalmers 21, Kambala 13, Demeszkin 11, Warrick 11 - White 20, Paszutin 19, Rakovic 17 (10 zb.), Zozulin 11)
Uniks Kazań - Dynamo Moskwa 82:70 (12:16, 27:11, 18:26, 25:17)
(Popović 20, Lampe 14, Kuziakin 13, Lyday 11, Loncar 10 - Bykow 19, Zukanienko 14, Szwed 10)
Triumph Lubierce Moskwa - CSKA Moskwa 65:78 (18:20, 23:17, 13:20, 11:21)
(Nesterov 11, Baszminow 11, Sergiejew 10 - Kaun 16, Langdon 13, Siskauskas 13, Holden 12, Planinic 10)
Chimki Moskwa - Lokomotiw Kubań 81:58 (22:9, 21:16, 21:12, 17:21)
(McCarty 17, Cabezas 12, Langford 11, Mozgow 11, Javtokas 10 - Gist 19)
Tabela Superligi:
Lp | Drużyna | M | Z | P | Bilans | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | CSKA Moskwa | 10 | 9 | 1 | 762:704 | 19 |
2 | Chimki Moskwa | 10 | 8 | 2 | 800:707 | 18 |
3 | Lokomotiw Kuban | 12 | 6 | 6 | 846:856 | 18 |
4 | Uniks Kazań | 10 | 7 | 3 | 780:749 | 17 |
5 | Dynamo Msokwa | 11 | 5 | 6 | 844:853 | 16 |
6 | Triumph Lubierce | 10 | 5 | 5 | 733:705 | 15 |
7 | Enisej Krasnojarsk | 11 | 3 | 8 | 828:895 | 14 |
8 | Krasne Krilija | 10 | 3 | 7 | 680:748 | 13 |
9 | Spartak St. Petersburg | 10 | 1 | 9 | 744:800 | 11 |