Siła młodości czy doświadczenie - zapowiedź meczu ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź - Tempcold AZS PW

Koszykarze Łódzkiego Klubu Sportowego podejmą w sobotnie popołudnie AZS Politechnikę Warszawską w meczu 24. kolejki rozgrywek I ligi. Początek spotkania o godzinie 17:30.

Gospodarze przystąpią do tego pojedynku podrażnieni środową porażką w Dąbrowie Górniczej. Choć przegrali z liderem, to mogą sobie mocno pluć w brodę, bowiem zwycięstwo było zdecydowanie w ich zasięgu, a po 20 minutach ŁKS prowadził różnicą 14 punktów. Warszawianie z ostatniego spotkania także schodzili jako pokonani. We własnej hali ulegli Zastalowi Zielona Góra 69:87.

Po 23 seriach spotkań, ŁKS zajmuje siódmą pozycję w tabeli (ma jednak 1 spotkanie zaległe z outsiderem rozgrywek - AZS-em Katowice), zaś Akademicy ze stolicy są o 3 miejsca niżej. I choć zaledwie 3 lokaty w tabeli wydają się być niewielką różnicą, to jednak gdy spojrzymy na dorobek obu zespołów, to jest ona znacząca. ŁKS wygrał w tym sezonie 13 spotkań, notując przy tym 9 porażek, zaś jego sobotni rywal aż 15-krotnie schodził z parkietu jako pokonany.

Pierwsze spotkanie obu zespołów miało miejsce w listopadzie i zakończyło się niemiłą niespodzianką dla podopiecznych Radosława Czerniaka. Ambitnie grający koszykarze z Warszawy wygrali wtedy 82:71, a katami ŁKS-u okazali się Michał Jankowski (18 punktów) i Marek Popiołek (14 punktów). Kluczem do zwycięstwa w tym pojedynku okazało się zdominowanie walki pod tablicami, gdzie prym wiódł Michał Nowakowski (11 zbiórek). Warto jednak wspomnieć, że w tamtym pojedynku nie grał Jakub Dłuski, więc podkoszowa siła łodzian była mocno ograniczona.

AZS Politechnika Warszawska to drużyna oparta na młodzieży. Spośród 22 zawodników, tworzących szeroką kadrę zespołu, młodzieżowców jest ... siedemnastu. Wśród nich jest były zawodnik ŁKS-u Michał Michalak, który grając w Łodzi zdobył Mistrzostwo Polski Kadetów, a obecnie jest podporą Reprezentacji Polski U-17. Na parkiecie łódzcy kibice zobaczą też innego dobrego znajomego - Michała Exnera. Zawodnik ten, prywatnie przyjaciel managera klubu z al. Unii Filipa Keniga, występował w Łodzi w sezonie 2007/2008 i znacząco przyczynił się do awansu ŁKS-u do I ligi.

Wszystko wskazuje na to, że trener ŁKS-u Radosław Czerniak po raz pierwszy od dawna będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich graczy. Gotowość do gry wyraża bowiem kontuzjowany od kilku tygodni Michał Krajewski.

ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź - Tempcold AZS Politechnika Warszawska

sobota 13.02.2010, godz. 17:30

Komentarze (0)