Jak się okazuje, na wielkie rewolucje się nie zanosi. Z grona graczy, którzy reprezentują Siarkę w bieżących rozgrywkach I ligi, pozostać ma sześciu-siedmiu koszykarzy. -Kilku z graczy ma zapis w kontrakcie, że w przypadku awansu do PLK przechodzi on na następny sezon. Tacy zawodnicy jak: Michał Baran, Bartek Krupa, Piotrek Miś czy Karol Szpyrka będą mieli szansę gry w ekstraklasie. Podkreślam gry, a nie siedzenia na ławce rezerwowych. Do trzonu zespołu z tego sezonu wystarczy dołączyć jeszcze jednego Polaka i dwóch czarnoskórych graczy. Ekstraklasa nie jest takim strasznym diabłem, jak go niektórzy malują. Jest kilka klubów z olbrzymimi budżetami, ale z resztą spokojnie można grać i wygrywać - wyjaśnia Zbigniew Pyszniak, trener tarnobrzeżan.
Zbigniew Pyszniak: Wystarczy dołączyć jeszcze jednego Polaka i dwóch czarnoskórych graczy
Zespół Siarki Tarnobrzeg staje przed szansą wywalczenia awansu do ekstraklasy koszykarzy. Już teraz niektórzy zadają sobie pytanie, jak w przypadku powodzenia zmieni się jego kadra.