Druga szansa na brąz - przed meczem ASCO Śląsk - Polpak Świecie

Nietypowo, bo w Brzegu Dolnym rozpocznie się tegoroczna batalia o brązowe medale w Dominet Bank Ekstralidze. Rywalem koszykarzy ASCO Śląska będzie Polpak Świecie.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

Dla klubu ze Świecia to już druga szansa na zdobycie brązowego medalu, od czasu awansu do koszykarskiej ekstraklasy w 2005 roku. Wtedy bowiem Polpak pod wodzą Aleksandra Krutikowa był jedną z rewelacji rozgrywek i ligowy sezon 2005/2006 zakończył na czwartym miejscu w tabeli. Co ciekawe, w walce o brąz lepsi okazali się wówczas koszykarze... Śląska, którzy teraz ponownie będą musieli się zmierzyć z pomorską drużyną.

Wtedy jednak o sile Polpaku stanowili między innymi Rick Apodaca i Steve Thomas, których już w Świeciu nie ma. Są za to Bobby Dixon i Eric Hicks, których już dziś można uznać za wielkie gwiazdy naszej ekstraklasy. Tymczasem zupełnie inny problemy mają szefowie Śląska. Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu wrocławianie zdecydowali się rozwiązać kontrakty z Jaredem Homanem i Rashidem Atkinsem. Oficjalnym powodem zwolnienia obu koszykarzy była słaba gra w półfinale przeciwko ekipie ze Zgorzelca, choć bliższe prawdy są doniesienia o tym, iż jakoby obaj Amerykanie źle wypowiadali się o pracy swojego szkoleniowca.

Zupełnie inny przebieg miała druga półfinałowa rywalizacja, w której uczestniczyli właśnie koszykarze Polpaku. Mistrzowie Polski z Sopotu potrzebowali aż sześciu spotkań i pomocy sędziego, by wyeliminować zespół Mihailo Uvalina. Po ostatniej konfrontacji zawodnicy dostali dzień wolnego, jednak już od wtorku pełną parą ruszyły przygotowania do pojedynku ze Śląskiem. Bardzo poobijany po meczach z Prokomem był Bobby Dixon, który jednak powinien wystąpić w sobotę. Podobnie będzie zresztą z Radosławem Hyżym. Reprezentant Polski od kilku miesięcy pauzował z powodu kontuzji kolana i właściwie trudno coś powiedzieć o jego aktualnej formie. Jakby tego było mało, to ostatnio przeziębienie dopadło Dawana Robinsona. Amerykanin od paru dni przebywa na zwolnieniu lekarskim i jego występ w najbliższym meczu stoi pod znakiem zapytania.

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, sobotni pojedynek odbędzie sie w Brzegu Dolnym, a nie we Wrocławiu. ASCO Śląsk nie dysponuje własnym obiektem, gdyż w Hali Orbita od piątku odbywają się mistrzostwa Europy w taekwondo, a Hala Ludowa jest zajęta z powodu turnieju kwalifikacyjnego piłkarek ręcznych.

Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 19:00. Ceny biletów: 20 zł.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×