Na miarę swoich możliwości - podsumowanie sezonu w wykonaniu Super Pol Tęczy Leszno

Super Pol Tęcza Leszno sezon 2009/2010 zakończyła na siódmej pozycji, czyli oczko wyżej w porównaniu z sezonem wcześniejszym. Czy wynik ten można uznać za sukces czy porażkę? Chyba bardziej za sukces i realizację przedsezonowych założeń. Włodarze leszczyńskiego zespołu mogą tylko żałować, że nie trafili z zawodniczkami amerykańskimi. Gdyby te prezentowały poziom poziom przynajmniej taki, jak w końcowej fazie rozgrywek Tracy Gahan, pozycja mogła być jeszcze lepsza.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed sezonem 2009/2010 z leszczyńskiego zespołu odeszły Ashley Shields, Martyna Koc i Katarzyna Krężel, a to stanowiło duże osłabienie Tęczy. Strefę podkoszową szybko uzupełniono jednak Joanną Walich, która przybyła z INEI AZS Poznań. Na obwód sprowadzono natomiast Magdalenę Gawrońską oraz powracającą po kontuzji Barbarę Głocką. Włodarze Super Pol Tęczy szukali również zawodniczki amerykańskiej, która miała być solidnym wzmocnieniem zespołu. Ani jednak Sherry McCracklin na początku, ani Rachill Robinson w połowie sezonu nie spełniły pokładanych oczekiwań. Dopiero sprowadzona na końcówkę sezonu z Blach Pruszyński Lidera Pruszków Tracy Gahan była wartościowym obcokrajowcem.

Runda zasadnicza

Leszczynianki sezon zaczęły od falstartu, gdyż na inaugurację w Trapezie uległy brzeskiej Odrze. Potem było jednak zdecydowanie lepiej. Podopieczne Jarosława Krysiewicza w pokonanym polu pozostawiły kolejno bydgoskie Artego, rybnicki UTEX ROW i poznańską INEĘ AZS, a to znacznie poprawiło humory w Tęczy. Potem nastały mecze z potentatami i planowane porażki.

Super Pol Tęcza w pierwszej rundzie z zasady wygrywała mecze, które wygrać miała, a przegrała te, które przegrać powinna (nie licząc przegranej z brzeską Odrą).

Trener Jarosław Krysiewicz przekazuje cenne uwagi swoim podopiecznym

Problemy podopiecznych trenera Krysiewicza zaczęły się w lutym, kiedy to Super Pol Tęcza dostała lanie we własnej hali od toruńskiej Energii. Porażka 48:94 wprowadziła niepokój wśród wszystkich związanych z leszczyńskim zespołem, gdyż nadchodziły decydujące fragmenty rundy zasadniczej. Sytuacja jeszcze bardziej skomplikowała się po porażce z MUKS-em Poznań oraz Blachami Pruszyński Liderem Pruszków. Układ tabeli i seria porażek spowodowały, że Tęcza w ostatnim ligowym meczu musiała pokonać CCC Polkowice, żeby znaleźć się w najlepszej ósemce po rundzie zasadniczej. Koszykarki z Wielkopolski wykorzystały fakt, że "Pomarańczowe" grały już o pietruszkę i zdołały pokonać podopieczne Krzysztofa Koziorowicza, a to oznaczało wypełnienie planu minimum i walkę w górnej stawce.

- Realnie patrząc, to można było zająć optymalnie 6. miejsce, bo Odra była w naszym zasięgu. Pierwsza piątka niestety była już poza naszym zasięgiem. Graliśmy praktycznie polskim składem i gdyby przyznawano medale w tej kategorii, to zostalibyśmy mistrzem kraju. Za to niestety na podium się nie staje, a sezon potwierdził, że bez zawodniczek zagranicznych nie ma co marzyć o zawojowaniu ligi - ocenił wynik drużyny na łamach Panoramy Leszczyńskiej trener Krysiewicz.

Dopiero Tracy Gahan okazała się wartościową zawodniczką zagraniczną w Tęczy

Faza play off

Pierwsza runda fazy play off nie była łaskawa dla leszczynianek. Tęcza rundę zasadniczą zakończyła na siódmej lokacie, a to oznaczało rywalizację z obrońcą mistrzowskiego tytułu, czyli Lotosem Gdynia. Dwie porażki oznaczały grę o miejsca 5-8, a na drodze stanęła ekipa brzeskiej Odry. Tęcza wygrała pierwsze spotkanie, ale zaliczki tej nie zdołała obronić na hali w Brzegu. Siódme miejsce leszczynianki wywalczyły bez walki z UTEX-em ROW Rybnik dzięki lepszej pozycji po sezonie zasadniczym.

- Nie zamierzam wystawiać indywidualnych cenzurek zawodniczkom i już teraz oznajmiać światu, kim jesteśmy w dalszym ciągu zainteresowani, a kim nie. Kibice, którzy śledzą losy drużyny, wiedzą dobrze, kto się sprawdził, a kto nie. Taka gra, jaką prezentowaliśmy w minionym dla nas sezonie, nikogo chyba nie satysfakcjonowała. Nie mogę być szczęśliwy i nie jest to wina koszykarek, ale także błędów, które popełniliśmy - zakończył Krysiewicz.

Kluczowa postać: Joanna Walich

"Kulfon" od samego początku przejęła rolę liderki w zespole. Walich nie tylko znakomicie radziła sobie w ofensywie, ale i dużo dobrego robiła w defensywie. Zadowolenia z gry z tą zawodniczką nie kryły w trakcie sezonu jej klubowe koleżanki. Jedynym problemem podkoszowej Tęczy były jej przewinienia. Z tym jednak ta koszykarka zawsze miała problemy. Wszystko tkwi jednak w tym, że Walich zawsze daje z siebie wszystko i nie potrafi odpuścić nawet wtedy, kiedy oznacza to pojawienie się czerwonej lampki obok jej numerka na tablicy wyników, oznaczającej piąte przewinienie i koniec gry. Zatrzymanie tej koszykarki w Lesznie powinno być priorytetem dla Jarosława Krysiewicza.

Sprowadzenie Joanny Walich okazało się bardzo dobrym posunięciem. Liderka Tęczy nie miała chwili wytchnienia na parkiecie

Kto zawiódł: Zawodniczki zagraniczne

W Lesznie nie udało się trafić z drugą Ashley Shields. Na początku była Sherry McCracklin, potem Rachill Robinson. Żadna z nich nie zdołała jednak przekonać do siebie sztabu szkoleniowego. Włodarze Tęczy robili co mogli, żeby znaleźć jak najlepszą koszykarkę do gry w swoim zespole za fundusze, jakie mogli przeznaczyć na zawodniczkę spoza granic Polski. Trafioną decyzją okazało się dopiero sprowadzenie do Leszna Tracy Gahan, która pierwszą połowę sezon, z dobrym skutkiem, spędziła w ekipie beniaminka Blach Pruszyński Lidera Pruszków. Sztab szkoleniowy Super Pol Tęczy powinien wyciągnąć wnioski z tegorocznego sezonu i sprowadzić zawodniczki sprawdzone na polskich parkietach. Kupowanie "taniego kota w worku" w sezonie 2009/2010 nie okazało się dobrym posunięciem.

Tak Super Pol Tęcza Leszno w sezonie zasadniczym 2009/2010:

1. Super Pol Tęcza Leszno - Odra Brzeg 73:75

2. Artego Bydgoszcz - Super Pol Tęcza Leszno 60:72

3. Super Pol Tęcza Leszno - UTEX ROW Rybnik 72:55

4. INEA AZS Poznań - Super Pol Tęcza Leszno 74:89

5. Super Pol Tęcza Leszno - Wisła Can Pack Kraków 62:74

6. Lotos Gdynia - Super Pol Tęcza Leszno 81:63

7. Super Pol Tęcza Leszno - ŁKS Siemens AGD Łódź 59:44

8. Energa Toruń - Super Pol Tęcza Leszno 84:69

9. Super Pol Tęcza Leszno - MUKS Poznań 56:50

10. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Super Pol Tęcza Leszno 87:73

11. Super Pol Tęcza Leszno - Blachy Pruszyński Lider Pruszków 54:51

12. CCC Polkowice - Super Pol Tęcza Leszno 79:50

13. Odra Brzeg - Super Pol Tęcza Leszno 75:58

14. Super Pol Tęcza Leszno - Artego Bydgoszcz 80:64

15. UTEX ROW Rybnik - Super Pol Tęcza Leszno 76:67

16. Super Pol Tęcza Leszno - INEA AZS Poznań 74:61

17. Wisła Can Pack Kraków - Super Pol Tęcza Leszno 86:65

18. Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia 55:81

19. ŁKS Siemens AGD Łódź - Super Pol Tęcza Leszno 62:72

20. Super Pol Tęcza Leszno - Energa Toruń 48:94

21. MUKS Poznań - Super Pol Tęcza Leszno 74:65

22. Super Pol Tęcza Leszno - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 57:62

23. Blachy Pruszyński Lider Pruszków - Super Pol Tęcza Leszno 62:53

24. Super Pol Tęcza Leszno - CCC Polkowice 72:65

Faza play off

25. Lotos Gdynia - Super Pol Tęcza Leszno 93:70

26. Super Pol Tęcza Leszno - Lotos Gdynia 50:64

27. Super Pol Tęcza Leszno - Odra Brzeg 65:56

28. Odra Brzeg - Super Pol Tęcza Leszno 84:66

Statystyki zespołu:

średnia zdobywanych punktów: 65 (11 pozycja wśród drużyn Ford Germaz Ekstraklasy)

średnia traconych punktów: 71

skuteczność rzutów z gry: 39 proc. (11)

skuteczność rzutów za 3: 27 proc. (10)

skuteczność rzutów osobistych: 76 proc. (4)

średnia zbiórek: 29 (13)

średnia asyst: 11 (12)

średnia przechwytów: 8,71 (13)

średnia strat: 14,86 (4)

Najlepsze w zespole:

PozZawodnikŚr.Miejsce w lidze
1 Joanna Walich 12,9
20
2 Edyta Krysiewicz 10,5
35
3 Joanna Czarnecka 10,3
37

Najlepiej zbierające

PozZawodnikZbiórkiMiejsce w lidze
1 Tracy Gahan 7,3
12
2 Joanna Walich 6,6
15
3 Joanna Czarnecka 4,7
37

Najlepiej podające

PozZawodnikAsystyMiejsce w lidze
1 Aleksandra Drzewińska 2,2
23
2 Edyta Krysiewicz 2,1
24
3 Tracy Gahan 1,8
34

Najlepiej przechwytujące

PozZawodnikPrzechwytyMiejsce w lidze
1 Aleksandra Drzewińska 1,39
34
2 Magdalena Gawrońska 1,39
35
3 Joanna Walich 1,39
36

Najdłużej na parkiecie

PozZawodnikMinutyMiejsce w lidze
1 Tracy Gahan 32:05
15
2 Aleksandra Drzewińska 30:53
17
3 Joanna Walich 28:47
26
Źródło artykułu: