Polscy gracze na zagranicznych parkietach: Lampe poza finałem, Kikowski bliżej złota

Występy Polaków poza granicami naszego kraju, czyli Lampe nie zagra w wielkim finale rosyjskiej Superligi, pewny awans Koszarka do półfinału Lega Basket, finałowe porażki Hyżego i Skibniewskiego oraz dobre otwarcie finału drużyny Kikowskiego w Słowenii.

WŁOCHY

Łukasz Koszarek (Pepsi Caserta) - wtorek: 22 minuty, 7 punktów, 2 asysty, zbiórka i przechwyt. Drużyna polskiego rozgrywającego po raz trzeci pokonała Lottomatikę Rzym i awansowała do półfinału. Tam zmierzy się z Armani Jeans Mediolan. Pierwszy mecz w Casercie już we wtorek.

ROSJA

Maciej Lampe (Uniks Kazań) - poniedziałek: 20 minut, 12 punktów i 2 zbiórki. Uniks przegrał na wyjeździe z Chimki 73:98. Czwartek: 15 minut i 9 punktów. Zespół naszego rodaka wygrał u siebie 84:72. Piątek: 10 minut, 3 punkty, 2 zbiórki i blok. Uniks zwyciężył przed własną publicznością 65:53. Niedziela: 18 minut, 8 punktów, 3 zbiórki, 2 przechwyty i asysta. W decydującym spotkaniu Chimki pokonały Uniks 82:66 i to oni zagrają w wielkim finale.

CZECHY

Robert Skibniewski (BK Prostejov) - wtorek: 11 minut, 2 asysty i zbiórka. Zespół z naszymi rodakami w składzie wygrał decydujące spotkaniu z Mlekarną Miltra Novy Jicin 77:64 i awansował do finału. Piątek: 18 minut, 2 punkty i zbiórka. Sobota: 20 minut, 5 punktów, asysta i przechwyt. Drużyna z Polakami po raz drugi poległa z CEZ Nymburk, tym razem 65:81 i w finałowej rywalizacji przegrywa już 0:2. Mecz numer trzy we wtorek w Prostejovie.

Radosław Hyży (BK Prostejov) - wtorek: 19 minut, 10 punktów i 4 zbiórki. Zespół z naszymi rodakami w składzie wygrał decydujące spotkaniu z Mlekarną Miltra Novy Jicin 77:64 i awansował do finału. Piątek: 22 minuty, 6 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty i 2 przechwyty. Prostejov przegrał na wyjeździe 70:85. Sobota: 16 minut, 7 punktów, 4 zbiórki, asysta i przechwyt. Drużyna z Polakami po raz drugi poległa z CEZ Nymburk, tym razem 65:81 i w finałowej rywalizacji przegrywa już 0:2. Mecz numer trzy we wtorek w Prostejovie.

NIEMCY

Tomasz Cielebąk (New Yorker Phantoms Brunszwik) - poniedziałek: 14 minut, 9 punktów i 3 zbiórki. Zespół naszego rodaka przegrał na wyjeździe 77:86. Środa: 6 minut, zbiórka i asysta. Ekipa z Brunszwika poległa u siebie 73:82. Niedziela: 17 minut, 3 punkty i asysta. Team Cielebąka po raz trzeci przegrał z Brose Baskets Bamberg 82:94 i nie zagra w wielkim finale.

SŁOWENIA

Paweł Kikowski (Olimpija Lublana) - sobota: 9 minut, 4 punkty i zbiórka. Zespół polskiego skrzydłowego zwyciężył w pierwszym meczu finałowym z KK Krka 68:62 i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzi 1:0. Kolejny mecz we wtorek na parkiecie rywala.

Komentarze (0)