Nie było to udane zakończenie sezonu dla Pawła Kikowskiego. Polski skrzydłowy na parkiecie spędził kwadrans, w czasie którego chybił cztery próby zza linii 6,25m oraz dwa rzuty wolne. Nie zdobył więc żadnego punktu, lecz miał pięć zbiórek oraz asystę.
Olimpija fatalnie spisywała się w pierwszej połowie, po której przegrywała różnicą aż 20 punktów - 25:45. Goście kapitalnie spisywali się w rzutach z dystansu, trafiając 11 trójek na 21 prób.
Co ciekawe, katem stołecznego zespołu okazał się 41-letni Davor Marcelić, były gracz Anwilu Włocławek. Słoweński obieżyświat zapisał na swoim koncie 24 punkty, w tym 6/7 za trzy!
W finałowej rywalizacji zespół pochodzący z miejscowości Novo Mesto wygrał ostatecznie 3:2 i sięgnął po trzecie mistrzostwo w historii klubu. Oprócz KK Krka i Olimpiji Lublana, jedynie Helios Domzale (2007) triumfował w tych rozgrywkach.
W lidze słoweńskiej Kikowski rozegrał 20 spotkań, w których notował średnio 6,2 punktu i 1,4 zbiórki. Na parkiecie przebywał przeciętnie niecałe 16 minut w każdym meczu. W Lidze Adriatyckiej jego średnie były nieco gorsze - średnio 4 pkt w 8 min.
Olimpija Lublana - KK Krka 79:87 (13:20, 12:25, 25:21, 29:21)
