Magdalena Skorek to 26-letnia rzucająca, która ma za sobą niezbyt udany sezon spędzony w Wiśle Can Pack Kraków. Ubiegły sezon zakończyła bowiem ze średnimi 3,2 punktu, 2,3 zbiórki, 1,7 przechwytu oraz 1,1 asysty na mecz. Pomimo takiego sezonu koszykarka nie mogła narzekać na brak ofert. - Ofert nie brakowało - mówi popularny Skoriusz.
Kto interesował się była już zawodniczką Białej Gwiazdy? - Najbliżej było mi do Poznania, gdzie trenerem INEI AZS został Krzysztof Szewczyk, którego bardzo dobrze wspominam ze współpracy w Jeleniej Górze. W Poznaniu miały znaleźć się pieniądze na dobrą koszykówkę, ale ostatecznie chyba coś nie wyszło... - mówi Skorek. Koszykarka właśnie pod wodzą Szewczyka w Jeleniej Górze zanotowała najlepszy sezon w swojej karierze. Sezon 2008/2009 w ekipie Finepharmu zakończyła ze wskaźnikami 12,9 punktu, 3,2 zbiórki, 2,3 przechwytu oraz 2 asyst na mecz. Kto jeszcze interesował się zawodniczką z Tarnowskich Gór? Oferty były m.in. z Energi Toruń, Super Pol Tęczy Leszno, INEI AZS Poznań no i ekipy z Pruszkowa, gdzie ostatecznie zawodniczka podpisała umowę.
Magdalena Skorek tutaj jeszcze w barwach Wisły Can Pack zdobywa punkty przeciwko drużynie z Pruszkowa. W sezonie 2010/2011 będzie odwrotnie
- Długo nie wiedziałam co ze mną będzie. Ostatecznie padło na Pruszków, gdzie ma być całkiem interesujący zespół - krótko podsumowała była zawodniczka m.in. ŁKS Siemens AGD Łódź czy UTEX ROW Rybnik.
Skorek w kadrze Arkadiusza Konieckiego ma stworzyć zgrany duet koszykarek obwodowych z Alicją Perlińską. Pod koszem walczyć będzie Martyna Koc, a włodarze ciągle rozmawiają z Aleksandrą Chomać.
Niestety są też i złe wiadomości płynące z pruszkowskiego obozu. W sezonie 2010/2011 ekipa występować będzie pod nazwą PTS Lider Pruszków. Zniknie zatem człon głównego sponsora Blach Pruszyński, która wycofała się ze sponsorowania klubu. W Pruszkowie nie zagra również Joanna Górzyńska-Szymczak, której blisko do łódzkiego Widzewa, oraz Magda Bibrzycka, która przenosi się do niższej ligi.