W ostatnim czasie trener Mike Krzyzewski ogłosił piętnastkę zawodników, która walczyć będzie o dwanaście miejsc na grę podczas Mistrzostw Świata koszykarzy w Turcji. Próżno szukać w tej grupie zawodników takich, jak LeBrone James, Dwyane Wade, Kobe Bryant, Carmelo Anthony czy klubowy kolega Marcina Gortata, Dwight Howard. Największe gwiazdy wzięły sobie wolne i chcą odpocząć przed kolejnym sezonem na parkietach ligi NBA.
Pomimo braku takich gwiazd Jerry Colangelo przyznał niedawno, że i w spośród tych zawodników ciężko jest odesłać kogoś do domu, bo każdy stara się niesamowicie o przepustkę do Turcji. - Już teraz decyzje o rezygnacji z usług niektórych zawodników były trudne. Co dopiero będzie się działo, gdy trzeba będzie podać końcową dwunastkę? - zastanawia się Colangelo, dyrektor reprezentacji.
Aktualnie o wyjazd do Turcji walczy 15 zawodników. Wśród nich również nie brakuje gwiazd. Są m.in. młodzi i ambitni Rajon Rondo czy Derrick Rose. Jest król strzelców ostatniego sezonu NBA Kevin Durant, czy doświadczony i zabójczo skuteczny Chauncey Billups.
Trener Krzyzewski do 28 sierpnia musi podać ostateczną dwunastkę, która walczyć będzie o tytuł mistrza świata. To właśnie ta dwunastka będzie miała walczyć o tytuł najlepszej drużyny globu, gdyż reprezentacja USA nigdy nie ma innego celu.
Zgoła odmienny problem mieć będzie Geno Auriemma, szkoleniowiec reprezentacji USA kobiet. W kadrze koszykarek nie zabraknie bowiem największych gwiazd światowej koszykówki, które prosto po zakończeniu ligi WNBA wyjadą na krótkie zgrupowanie i potem na turniej do Czech. Jedynym problemem Auriemmy są kontuzje Candace Parker, Alany Beard oraz Candice Wiggins. O ile stratę tych dwóch ostatnich można sobie powetować, o tyle strata Parker to olbrzymie osłabienie.
Podczas krótkiego zgrupowania w lipcu na wezwanie szkoleniowca stawiły się wszystkie gwiazdy. Była Diana Taurasi, Sue Bird, Angel McCoughtry, Sylvia Fowles czy wdrożona do kadry Maya Moore, podopieczna Auriemmy z Uniwersytetu Connecticut.
Kto zatem ma większy ból głowy? Krzyzewski, który spośród chętnych musi stworzyć bardzo dobrze współpracujący kolektyw z młodych i ambitnych zawodników, którzy będą żądni sukcesów, czy może Auriemma, który będzie musiał odrzucić kilka gwiazd, które po prostu nie zmieszczą się do dwunastki?
Auriemma ostatnio mógł sprawdzić dyspozycję swoich wybranek, podczas lipcowego Meczu Gwiazd WNBA, w którym reprezentantki USA pokonały Gwiazdy Ligi, a tytuł najlepszej koszykarki meczu odebrała środkowa Chicago Sky, Sylvia Fowles.
- Ta reprezentacja ma w tym roku swój biznes do załatwienia. Każda, która znajdzie się w kadrze, będzie miała jeden cel, który będzie chciała zrealizować - mówi o kadrze Seimone Augustus, która liczy na powołanie po powrocie do gry po kontuzji kolana. Z szacunkiem dla Amerykanek wypowiada się Lauren Jackson, liderka reprezentacji Australii, która w Czechach będzie broniła mistrzowskiego tytułu. - Widać, że Amerykanki mają swój plan. Widać, że mają dobrą chemię w zespole i mają obraną drogę, na końcu której jest wiadomy cel - skomentowała amerykańską kadrę podczas Meczu Gwiazd WNBA "LJ".
Nominowani do gry w męskiej kadrze USA na Mistrzostwa Świata w Turcji:
Derrick Rose, Chauncey Billups, Russell Westbrook, Rajon Rondo, Stephen Curry, Eric Gordon, Kevin Durant, Andre Iguodala, Rudy Gay, Danny Granger, Lamar Odom, Kevin Love, Jeff Green, Tyson Chandler, Brook Lopez
Nominowane do gry w żeńskiej kadrze USA na Mistrzostwa Świata w Czechach:
Seimone Augustus, Jayne Appel, Sue Bird*, Swin Cash*, Tamika Catchings*, Tina Charles*, Candice Dupree*, Sylvia Fowles*, Lindsay Harding, Ebony Hoffman, Asjha Jones, Kara Lawson, Angel McCoughtry*, Renee Montgomery*, Maya Moore*, Cappie Pondexter*, Diana Taurasi*, Kia Vaughn, Lindsay Whalen
* - znalazła się w składzie reprezentacji USA podczas meczu USA - Gwiazdy WNBA