Od pierwszego dnia wspólnie z pruszkowskim zespołem przygotowuje się Martyna Koc, która przybyła do Lidera z rybnickiego UTEX ROW. To właśnie Koc, wspólnie z Aleksandrą Chomać, mają stanowić o podkoszowej sile 10. zespołu Ford Germaz Ekstraklasy w sezonie 2009/2010.
Pierwszy tydzień treningów już za zawodniczkami. Było ciężko? - Na razie treningi są takie, które pomogą nam przygotować wytrzymałość na sezon - mówi z uśmiechem na twarzy Koc. Po chwili jednak dodaje z większą powagą. - Tak na poważnie, to zakwasy dają nam porządnie w kość... - dodaje popularny Kurczak.
Pierwsze dni okresu przygotowawczego mało mają wspólnego z koszykówką. Zdecydowanie więcej jest bowiem zajęć na siłowni, stadionie i w terenie. Czy koszykarki lubią ten etap przygotowań? - Oczywiście, że nie! - mówi Koc. - Chociaż ogromnym równoważącym argumentem jest poznawanie nowej drużyny, integracja z koleżankami z zespołu i ogólne "rozeznanie" w nowym środowisku.
Włodarze ubiegłorocznego beniaminka chcą iść z postępem, dlatego przed nowym sezonem dokonali wielu zmian w zespole. Koc to bowiem nie jedyna nowa twarz w ekipie Lidera. Do podwarszawskiej drużyny trafiły również m.in. Paulina Antczak, Magdalena Skorek czy wspomniane już Alicja Bednarek i Aleksandra Chomać. O atmosferę w pruszkowskim teamie można być jednak spokojnym. - Jesteśmy wszystkie bardzo żywiołowe - komentuje wychowanka Huraganu Wołomin. - Uśmiechy prawie nie schodzą nam z twarzy. Z niektórymi zawodniczkami znam się bardziej, inne dopiero poznaję, ale atmosfera, którą wspólnie staramy się zbudować jest jak najbardziej pozytywna, motywująca i zapowiadająca dobrą współpracę na boisku przez cały sezon.
Przygotowania do sezonu koszykarki Lidera Pruszków odbywają pod okiem Jacka Rybczyńskiego, asystenta głównego trenera, którym jest Arkadiusz Koniecki. Koniecki, wspólnie z nową zawodniczką Lidera, a byłą ŁKS Siemens AGD Łódź, czyli Alicją Bednarek, przebywają z reprezentacją Polski na zgrupowaniach mających na celu przygotowanie naszej drużyny narodowej do EuroBasketu 2011. Koc jednak nie widzi problemów w takiej sytuacji i ma nadzieję, że nie wpłynie to na przygotowanie drużyny do sezonu. - Jest z nami trener Rybczyński, który prowadzi zajęcia według wskazówek trenera Konieckiego - mówi była zawodniczka UTEX ROW Rybnik czy Super Pol Tęczy Leszno. - Teraz głównie pracujemy nad budowaniem formy fizycznej, więc założenia taktyczne i ustawienie zespołu odkładamy do czasu, kiedy będziemy w komplecie. Po powrocie trenera oraz naszej rozgrywającej zostaje nam jeszcze sporo czasu żeby solidnie przygotować się do ligi.