I ponownie nie ma łatwej sytuacji. Dwukrotnie już obejmował drużynę będąc jej trzecim kolejnym trenerem w sezonie (2006/2007 i 2009/2010). W pierwszym z nich niewiele brakowało, a wywalczyłby awans do ekstraklasy, w drugim dostał całkowicie rozbity zespół, z którym nie utrzymał się na parkietach w najwyższej klasie. Tego lata, podobnie jak w okresie przed debiutem Sportino w PLK, Krutikow musi zmagać się z wieloma problemami. Obecna kadra zespołu to w większości juniorzy, negocjacje z kandydatami przeciągają się od ponad miesiąca, treningi zostały opóźnione o dwa tygodnie, a do tego wszystkiego źle dzieje się też w sferach organizacyjny klubu, który nie ma prezesa i dyrektora sportowego. - Pomimo to nie mam zamiaru się poddać - mówi portalowi SportoweFakty.pl Krutikow. - Muszę opracować cykl przygotowań tak, by w każdym z elementów dobrze prezentować się w sezonie - dodaje.
Aleksander Krutikow w Sportino Inowrocław:
Sezon 2006/2007 (pierwsza liga):
Runda zasadnicza: 6 meczów, bilans 5 zwycięstw - 1 porażka, faza play-off: 9 meczów, bilans 5 zwycięstw - 4 porażki
Razem: 10-5
Sezon 2008/2009 (PLK):
Runda zasadnicza: 26 meczów, bilans 10 zwycięstw - 16 porażek, faza pre play-off: 2 mecze, bilans 0 zwycięstw - 2 porażki
Razem: 10-18
Sezon 2009/2010 (PLK):
Runda zasadnicza: 11 meczów, bilans 1 zwycięstwo - 10 porażek
Razem 1-10
Podsumowanie: 54 mecze, 21 zwycięstw - 33 porażki