Amaya Valdemoro w kadrze narodowej reprezentacji Hiszpanii debiutowała w wieku zaledwie 18 lat. Już wtedy hiszpańska rzucająca była postrzegana za ogromny talent, który w przyszłości może stanowić o obliczu swojej reprezentacji narodowej. Wszystkie te słowa znalazły potwierdzenie podczas znakomitej kariery hiszpańskiej gwiazdy.
- Zawsze byłam niesamowicie ambitną osobą - powiedziała Valdemoro. - Nigdy jednak nie przypuszczałam, że mogę aż dwieście razy zagrać w barwach narodowych. Kiedy spoglądam w przeszłość, na swój debiut w reprezentacji Hiszpanii, czuję olbrzymie wzruszenie, gdyż było to tak bardzo dawno temu.
34-letnia obecnie Valdemoro to ikona hiszpańskiej reprezentacji koszykarek. Wszyscy kojarzą ją ze znakomitymi zagraniami, seryjnie zdobywanymi punktami po efektownych wejściach pod kosz, czy seryjnie trafianymi rzutami z obwodu. Teraz jednak, podczas wrześniowych mistrzostw świata koszykarek, wszyscy będą mówili o jej znakomitym osiągnięciu.
Magiczną liczbę 200 spotkań w barwach narodowych Valdemoro przekroczyła w sobotę, kiedy to Hiszpanki ze swoją liderką w składzie rozgrywały towarzyski pojedynek z reprezentacją Mali.
Nowa koszykarka Rivas Ecopolis Madryt już teraz jest uznawana za najlepszą koszykarkę w całej historii reprezentacji Hiszpanii. To właśnie Valdemoro miała olbrzymi wpływ na grę swojej reprezentacji. W 2007 roku otrzymała statuetkę dla MVP mistrzostw Europy, które rozgrywane były we Włoszech. Otrzymała ją pomimo faktu, że Hiszpania nie wygrała całego turnieju!
Z reprezentacją Hiszpanii była zawodniczka takich zespołów, jak CSKA Moskwa czy Ros Casares Walencja, występowała m.in. na czterech turniejach o mistrzostwo Europy. Była wsparciem swojej reprezentacji również podczas turniejów o mistrzostwo świata czy na Igrzyskach Olimpijskich.
Podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy, które rozgrywane były na Łotwie, Valdemoro świętowała zdobycie brązowych medali. Na początku jednak jej występ w tym turnieju stał pod olbrzymim znakiem zapytania ze względu na kontuzję. Liderka wspomogła jednak swoje koleżanki, ale w półfinale na drodze stanęła przeszkoda nie do przejścia, którą okazała się reprezentacja Rosji. Kapitalny występ Becky Hammon przekreślił marzenia o tytule najlepszej drużyny na Starym Kontynencie. Valdemoro i inne Hiszpanki zalały się łzami, ale po kilkudziesięciu godzinach mogły się cieszyć z brązowych medali.