Duże zadowolenie i nadzieje związane z Brittany Denson

Od początku sezonu podstawowymi środkowymi PTS Lidera Pruszków były Aleksandra Chomać i Martyna Koc. Włodarze podwarszawskiego klubu przyszli jednak temu duetowi z pomocą, a do klubu sprowadzono Amerykankę Brittany Denson. Z nowym nabytkiem w ekipie dowodzonej przez Arkadiusza Konieckiego wiązane są olbrzymie nadzieje, które porównywalne jest z poziomem zadowolenia z samego sprowadzenia jej do klubu.

- Denson bardzo dobrze prezentowała się w poprzednim sezonie. Na pewno jest to dla nas wzmocnienie. Jest to gracz, który gra odważnie i agresywnie. Uważam, że będzie to duże wzmocnienie pod koszem dla naszego zespołu - mówiła jeszcze przed meczem w Rybniku Aleksandra Chomać, podstawowa środkowa PTS Lider Pruszków.

Brittany Denson do Pruszkowa sprowadzono w jasnym celu, którym jest pomoc w rywalizacji podkoszowej dla Chomać i Martyny Koc. Po dwóch treningach z drużyną amerykańska środkowa zadebiutowała w swojej nowej drużynie podczas meczu przeciwko UTEX ROW. W Rybniku zawodniczka zza oceanu już dała namiastkę tego, jak wielkim wzmocnieniem będzie dla swojego nowego pracodawcy. W ciągu 24 minut spędzonych na parkiecie, zaliczyła 8 punktów, 6 zbiórek, 5 przechwytów i 4 bloki.

Brittanz Denson już w Rybniku pokazała swoją przebojowość, dynamikę i wolę walki

- Bardzo cieszę się z faktu, że mamy nową zawodniczkę w drużynie. Mam też nadzieję, że szybko wkomponuje się w nasz zespół. Już w Rybniku pokazała, że dobrze gra. Gdy odnajdzie się i pozna dokładnie nasze zagrywki z pewnością będzie grała jeszcze lepiej - komentuje Martyna Koc, dla której sprowadzenie Denson również oznacza więcej okazji do odpoczynku podczas meczów.

Dwie środkowe to nie jedyne zadowolone osoby w pruszkowskim zespole po sprowadzeniu Denson. - Pozyskaliśmy, moim zdaniem, dobrą zawodniczkę, która jest dopiero po dwóch treningach z naszym zespołem. Widać było jeszcze małe zrozumienie. Według mnie zdoła się jednak bardzo szybko wkomponować w drużynę - ocenia Arkadiusz Koniecki, szkoleniowiec Lidera. - Uważam, że będzie bardzo pomocnym dla nas graczem. Zwłaszcza wtedy, kiedy Ola Chomać musi mieć zmiennika, to wtedy wydaje się, że ona będzie miała pełne pole do popisu. Z pewnością będzie silnym punktem zespołu.

Przed pruszkowską publicznością Denson po raz pierwszy zaprezentuje się w najbliższą sobotę, kiedy to w ramach 7. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy PTS Lider Pruszków zmierzy się z beniaminkiem rozgrywek Widzewem Łódź.

Komentarze (0)