Horford czeka na porozumienie, a Beaubois na zdrowie

Od kilku tygodni ciągną się rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu dla zawodnika Atlanta Hawks. Czwartek jest dniem, w którym kluby muszą mieć piętnastu zawodników z kontraktami, dlatego Houston Rockets zmniejszyli swoją kadrę.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

W kuluarach mówi się, że szanse na dojście do porozumienia z 24-letnim zawodnikiem określa się na pięćdziesiąt procent. Jeśli nie będzie przedłużenia umowy, wówczas w czerwcu 2011 roku Al Horford stanie się zastrzeżonym wolnym agentem.

Na rozmowy w tej sprawie liczy również Jamal Crawford, ale generalny menedżer Atlanta Hawks Rick Sund nie ma w zwyczaju podpisywania kontraktów ze starszymi zawodnikami przed ich wygaśnięciem.

Regulaminowe cięcia dopadły drużynę z Houston. Rakiety miały w składzie dziewiętnastu zawodników. Ligowe przepisy dopuszczają posiadanie maksimum piętnastoosobową kadrę na sezon.

W związku z tym z Rockets pożegnali się Antonio Anderson, Mike Harris, Alexander Johnson i Jerel McNeal.

- Musieliśmy zrobić to teraz. Na razie to koniec zmian. Chyba, że coś się wydarzy w trakcie - powiedział trener Rick Adelman.

Ostateczny termin na zamknięcie składów drużyn NBA upływa w czwartek.

Rekonwalescencja po operacji lewej stopy zmusi Rodrigue Beaubois do opuszczenia spotkań na początku sezonu. Zawodnik Dallas Mavericks nadal nosi specjalny but ochronny. Sztab szkoleniowy nie wyznaczył konkretnej daty powrotu na parkiet.

- Podchodzimy spokojnie do jego sprawy. Nie spieszymy się, ponieważ Roddy (R.Beaubois - przyp. aut.) jest w naszych planach na przyszłość - oznajmił Donnie Nelson.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×