Potwierdzić wzrost formy - zapowiedź meczu AZS Politechnika Warszawska - Spójnia Stargard Szczeciński

Faworytem sobotniego spotkania jest Politechnika Warszawawska, która ma na swoim koncie komplet zwycięstw. Jednak ekipa Spójni Stargard Szczeciński wierzy, że ostatnie zwycięstwo z Górnikiem Wałbrzych to nie przypadek a zwiastun dobrej formy.

Spójnia Stargard Szczeciński na pewno nie tak wyobrażała sobie początek rozgrywek I ligi. Czarną serię porażek przełamała dopiero w ostatniej kolejce pokonując 99:62 drużynę z Wałbrzycha. Bardzo dobrze spisał się w tym meczu Marcin Stokłosa, który zdobył 26 pkt i 9 asyst. Podopieczni Grzegorza Chodkiewicza w pojedynku z Górnikiem udowodnili, że mają mocny skład, a efektywna wygrana zapewne pozwoliła uwierzyć we własne możliwości. - Chciałbym, żeby ta wygrana była zwiastunem dobrej formy. Przed nami dwa ciężkie pojedynki i miejmy nadzieję, że potwierdzą wzrost naszej formy - powiedział zadowolony po zwycięstwie trener Spójni.

Podopieczni Mladena Starcevica jak do tej pory nie ponieśli żadnej porażki pokonując kolejno Astorię Bydgoszcz, Start Lublin, SKK Siedlce, Asseco Prokom 2 i Sokół Łańcut. Warszawianie wyrastają na zdecydowanego faworyta I ligi o czym świadczy zarówno komplet zwycięstw jak i solidnie zbudowany zespół. Leszek Karwowski, Piotr Pamuła i Mateusz Ponitka to najlepiej spisujący się zawodnicy Politechniki. Równie silnym ogniwem w warszawskiej ekipie jest Michał Nowakowski, który średnio zdobywa 9,8 pkt i 6,2 zbiórki w meczu.

W roli faworyta w sobotnim meczu wystąpią Inżynierowie, ale ekipa Spójni do stolicy nie przyjeżdża na wycieczkę, a po zwycięstwo. Emocji na parkiecie zapewne nie zabraknie, a ponadto szykuje się także bardzo ciekawy pojedynek starych znajomych pod koszem. Weteran polskich parkietów Leszek Karwowski i Wiktor Grudzińśki znają się jeszcze z występów w Polonii Warbud Warszawa.

Początek spotkania w Hali Gier AWF przy ul. Marymonckiej 34 w sobotę o godz. 15:00.

Źródło artykułu: