Walcząc o inne cele - relacja z meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów - UTEX ROW Rybnik

Mecz pomiędzy KSSSE AZS PWSZ Gorzów a UTEX ROW Rybnik to zaległe spotkanie z drugiej kolejki FGE. Rybniczanki do Gorzowa przyjechały po dwumeczu w Łodzi. Wygranym z ŁKS-em i przegranym z Widzewem. Ostatnie spotkanie rozgrywały zaledwie dzień wcześniej, więc ich forma fizyczna była mocno nadwyrężona.

W Gorzowie Wlkp. miały zagrać na tyle, na ile starczy im sił i tak też wyglądało to spotkanie. Rybniczanki i ich trener zdawali sobie sprawę, że pokonać akademiczki w ich własnej hali jest praktycznie niemożliwe, a zwłaszcza, że ROW ma problem z odniesieniem zwycięstwa gdziekolwiek w tym sezonie.

Gorzowianki od początku meczu grały spokojnie będąc myślami już przy meczu z Włoszkami w Eurolidze. To spotkanie mogły potraktować nawet treningowo, bo przecież ich siła rażenia jest ogromna, a wystarczy jedynie "wytoczyć działa", czy jak to określają Czesi: "strzelby".

Przewaga KSSSE od samego początku spotkania jasno wskazywała kto był faworytem spotkania, a zwycięstwo w pierwszych dziesięciu minutach 30:16 mogło uspokoić grę.Uspokoiło, aż zanadto. W szerego akademiczek wdarła się niedokładność i niekonsekwencja i drugą kwartę gorzowianki nawet przegrały 9:15. Trener Dariusz Maciejewski określił tą sytuację: przestojem znanym z innych spotkań.

Nic się jednak nie stało, bo w tym pojedynku o wynik i zwycięstwo gorzowscy kibice mogli być spokojni. Obie ekipy notowały wiele strat, ale akademiczki kontrolowały spotkanie, co było widoczne gołym okiem. W fenomenalnej formie w gorzowskiej ekipie jest Jo Leedham, która wyrasta na wielką gwiazdę drużyny znad Warty. Coraz lepiej gra też Agnieszka Skobel, a Jelena Leuczanka powoli aklimatyzuje się w nowym mieście.

W drużynie gości zadziwiała skutecznością Laurie Koehn, której wpadały nawet piłki nie mająca prawa wpaść. Sama była zaskoczona efektywnością swoich rzutów.

KSSSE AZS PWSZ nie pozostawiło wątpliwości w trzeciej i czwartej kwarcie, że jest drużyną o wielkich możliwościach. Po pewnie wygranym meczu gorzowianki czekają już na rywala euroligowego, aby zadebiutować te rozgrywki we własnej hali.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - UTEX ROW Rybnik 80:51 (30:16, 9:15, 16:9, 25:11)

KSSSE AZS PWSZ: Jelena Leuczanka 14 (10 zb), Johanna Leedham 14, Agnieszka Skobel 13, Kalana Greene 10, Izabela Piekarska 8, Justyna Żurowska 8, Agnieszka Kaczmarczyk 8, Samantha Jane Richards 3, Katarzyna Dźwigalska 2, Agata Chaliburda 0, Claudia Trębicka 0

UTEX ROW: Laurie Koehn 19, Rebecca Harris 15, Alendra Brown 4, Barbara Głocka 4, Paulina Rozwadowska 4, Katarzyna Suknarowska 3, Anna McLean 2, Aleksandra Semmler 0, Angelika Miszkiel 0

Źródło artykułu: