Faworyt nie zawiedzie? - zapowiedź meczu UTEX ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski

UTEX ROW Rybnik zmierzy się z KSSSE AZS PWSZ Gorzowem Wielkopolski w meczu, który otworzy zmagania w 15. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy. Rybniczanki w środę wygrały we własnej hali z brzeską Odrą, ale w piątek to rywal będzie faworytem. Faktu tego nie zmianie nawet to, że rywalki do meczu przystąpią prosto z podróży z Brna.

- Na mecz do Rybnika jedziemy prosto z Brna. Na szczęście udało się przełożyć spotkanie z soboty na piątek i nie musimy podróżować aż do Gorzowa i z powrotem - mówi przed meczem w Rybniku Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Jego podopieczne w środę rywalizowały w Brnie z Frisco Sika w ramach rozgrywek Euroligi i mecz w Rybniku odbędą "po drodze". - Podróż z Brna do Gorzowa i potem do Rybnika byłaby prawdziwą męczarnią dla nas - dodaje Maciejewski.

Pomimo trudów spotkania w Eurolidze, podróży z Czech do Polski oraz ewentualnym braku w kadrze meczowej Jeleny Leczuanki, aktualne wicemistrzynie naszego kraju będą zdecydowanym faworytem piątkowego pojedynku. Nie po to bowiem do Gorzowa Wielkopolskiego sprowadzano takie zawodniczki, jak Kalana Greene czy Johanna Leedham, żeby męczyć się z outsiderem Ford Germaz Ekstraklasy.

Już w Brnie, nawet bez Leuczanki w składzie, akademiczki rozegrały przyzwoite zawody, jednak przegrały dopiero po dogrywce. Bardzo dobre wrażenie pozostawiły po sobie Justyna Żurowska oraz Agnieszka Skobel. Czy i w Rybniku ten duet weźmie sprawy w swoje ręce? Dużo do udowodnienia będzie również miała Samantha Jane Richards, która w Brnie zawiodła i była w cieniu Jeleny Skerovic.

Rybniczanki do tej konfrontacji podejdą mocno zmobilizowane, a wszystko to za sprawą efektownej wygranej nad brzeską Odrą. Zespół KSSSE AZS PWSZ to z pewnością nie rywal z półki rybnickiego zespołu, ale środowa wygrana może wpłynąć niezwykle pozytywnie na zawodniczki tego zespołu.

- Cieszę się niezmiernie, że w końcu wygrałyśmy we własnej hali w tym sezonie. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach uda nam się sprawić pozytywne niespodzianki, a tych negatywnych już nie będzie - mówi Karolina Stanek, kapitan UTEX-u ROW. Czy ową niespodziankę uda się sprawić już w najbliższym meczu?

Żeby móc marzyć o pokonaniu takiego zespołu, jak KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, na wyżyny swoich umiejętności musiałby wspiąć się nie tylko Rebecca Harris oraz Laurie Koehn, ale i wszystkie inne koszykarki obecne w drużynie. Harris w środę rozegrała koncertowe zawody przeciwko Odrze i z pewnością o powtórkę takiego występu będzie bardzo ciężko.

- Po porażce w Poznaniu z INEĄ tylko chart ducha pozwolił, że udało nam się stworzyć zespół w starciu z Odrą Brzeg - powiedział po środowym meczu Mirosław Orczyk, szkoleniowiec rybnickiego zespołu. Żeby jednak móc myśleć o wygranej z akademiczkami jego podopieczne nie tylko muszą stworzyć po raz kolejny dobrze współpracujący zespół, ale i zagrać na 120 procent swoich możliwości, a i to może okazać się za mało.

UTEX ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski / piątek godz. 18:00

Źródło artykułu: