13. kolejka ACB: Wielka Barcelona odzyskuje miano lidera! Real na kolanach

Regal FC Barcelona w pięknym stylu zakończyła rok 2010 i pokonała na własnym parkiecie Real Madryt. Lepszym byłoby jednak stwierdzenie, że Katalończycy zmiażdżyli odwiecznego rywala 95:75, nie dając mu praktycznie żadnych argumentów już w początkowej fazie spotkania. Dzięki temu zwycięstwu Barcelona jeszcze przed końcem roku 2010 została liderem ACB. W górę pnie się także Power Electronics Walencja, zaś dołuje - DKV Joventut Badalona.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze nie tak dawno trener Ettore Messina miał wszystkie powody ku temu, by zakończyć rok 2010 w bardzo dobrym stylu. Prowadzony przez włoskiego szkoleniowca Real Madryt pokonał w ostatnim meczu przed Świętami Bożego Narodzenia aktualnego mistrza kraju, Caję Laboral Baskonia, i przejął pałeczkę lidera ACB. By jednak zakończyć grudzień w hurraoptymistycznych nastrojach, trzeba było jeszcze ograć Barcelonę w hali Palau Blaugrana.

Tego jednak zabrakło do pełni szczęścia. Koszykarze Realu Madryt nie mieli żadnych argumentów w starciu z zawodnikami Xavi Pascuala, a hitowe spotkanie przegrali właściwie już w szatni. Zmotywowany był, jak zwykle w pojedynkach z "Królewskimi", Juan Carlos Navarro (14 punktów i cztery asysty), zaś swoje pod koszem robił Erazem Lorbek (13 oczek i pięć zbiórek). I choć pomysłu na sforsowanie defensywy nie miał Ricky Rubio, gospodarze już po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą trzynastu oczek, 28:15, a do przerwy nawet 49:34.

Barcelona wygrywała, bo miała w swoim szeregach Jakę Lakovicia. Słoweniec jak zwykle wyszedł do gry z ławki rezerwowych i dodał kilka bardzo ważnych punktów. To samo uczynił również na początku trzeciej kwarty (gdy ze stanu 49:34 nagle zrobiło się 62:39) i w czwartej odsłonie (gdy przewaga gospodarzy wynosiła już 26 oczek, 83:57), ostatecznie kończąc mecz z dorobkiem 17 punktów zdobytych w zaledwie 16 minut. Takiego rezerwowego chciałby mieć w swoim składzie każdy trener w Europie.

Katalończycy pokonali zatem Real 95:75 i pięknym akcentem zakończyli rok 2010, rzutem na taśmę lądując na fotelu lidera ACB. A przecież w trakcie tych kilku poprzednich miesięcy drużyna Regalu wielokrotnie przeżywała trudne chwile, jak chociażby niespodziewana, sensacyjna porażka z CAI Saragossą u siebie czy wyjazdowe przegrane z Cają Laboral i Asefą Estudiantes.

Bardzo trudne chwile na początku sezonu przeżywała również ekipa Power Electronics Walencja. Prowadzona przez Manuela Husseina, drużyna przegrała sześć z pierwszych siedmiu spotkań i po kilku tygodniach okupowała dolne partie tabeli. Wówczas jednak zespół przejął Svetislav Pesić i wszystko zaczęło się zmieniać. Na lepsze. Efekt jest taki, że pod koniec roku Power Electronics legitymuje się bilansem 7-6, co oznacza, że zespół wygrał wszystkie sześć spotkań pod wodzą serbskiego szkoleniowca.

MVP 13. kolejki został z kolei Russell Robinson. 24-letni rozgrywający DKV Joventutu Badalona rzucił 23 punkty (4/5 za dwa, 5/7 za trzy) Gran Canarii, a oprócz tego zanotował także sześć przechwytów, cztery asysty, trzy zbiórki i 2 faule wymuszone, co ostatecznie złożyło się na 30 oczek evaluation. Niestety, dobry występ Amerykanina nie przełożył się na zwycięstwo drużyny, która przegrała na Wyspach Kanaryjskich 81:89. Ta porażka sprawiła, że Joventut z wysokiego 6. miejsca spadł na 11.

Wyniki 13. kolejki:

Baloncesto Fuenlabrada - Asefa Estudiantes Madryt 72:65 (24:18, 13:17, 20:17, 15:13)

(Rabaseda 13, Cortaberria 12, Batista 10 - Jasen 16, Clark 10)

Caja Laboral Baskonia - Assignia Manresa 86:65 (20:11, 22:25, 27:21, 17:8)

(Teletović 17, San Emeterio 16, Logan 13, Barać 10, Ribas 10 - Lewis 12, Slokar 12, Gladyr 10)

Cajasol Sewilla - Basquet Minorka 75:67 (18:18, 16:24, 20:12, 21:13)

(Urtasun 17, Bullock 15, Katelynas 12, Kalnietis 12 - Radenović 14, Victor 12)

CB Granada - Blancos de Rueda Valladolid 79:86 (18:17, 18:30, 15:18, 28:21)

(Karl 21, Gianella 19, Kurz 15 - Robinson 17, Dumas 15, Garcia 11, Barnes 10, Stanić 10)

Meridiano Alicante - Power Electronics Walencja 65:73 (20:19, 19:23, 13:14, 13:17)

(Erdogan 17, Andriuskevicius 12 - de Colo 23, Claver 17)

Unicaja Malaga - Lagun Aro Gipuzkoa 69:56 (13:18, 19:6, 13:14, 24:18)

(Freeland 13, Blakney 10 - Baron 15, Doblas 12, Panko 12)

CAI Saragossa - Bizkaia Basket Bilbao 68:74 (21:16, 15:23, 15:17, 17:18)

(Quinteros 17, Aguilar 10, Miso 10 - Mavroeidis 15, Vasileiadis 11, Warren 10)

Gran Canaria 2014 - DKV Joventut Badalona 89:81 (30:14, 14:22, 20:20, 25:25)

(Green 19, Savane 18, Carroll 17, Wallace 12, Nelson 11 - Robinson 23, English 21, McDonald 12, Trias 12)

Regal FC Barcelona - Real Madryt 95:75 (28:15, 21:19, 25:21, 21:20)

(Laković 17, Navarro 14, Grimau 13, Lorbek 13, Morris 12 - Rodriguez 13, Tucker 13, Fischer 11, Reyes 11, Llull 10)

Tabela po 13. kolejce:

1.Regal FC Barcelona2310-30.7701006-849+157
2. Real Madryt 23 10-3 0.770 1002-924 +78
3. Caja Laboral Baskonia 22 9-4 0.690 1068-951 +117
4. Baloncesto Fuenlabrada 21 8-5 0.615 963-966 -3
5. Bizkaia Basket Bilbao 20 7-6 0.538 1009-968 +41
6. Power Electronics Walencja 20 7-6 0.538 991-955 +36
7. Blancos de Rueda Valladolid 20 7-6 0.538 948-923 +25
8. Cajasol Sewilla 20 7-6 0.538 946-930 +16
9. Gran Canaria 2014 20 7-6 0.538 929-914 +15
10. Lagun Aro Gipuzkoa 20 7-6 0.538 943-929 +14
11. DKV Joventut Badalona 20 7-6 0.538 1005-1012 -7
12. Unicaja Malaga 20 7-6 0.538 921-931 -10
13. Asefa Estudiantes Madryt 18 5-8 0.384 918-948 -30
14. CAI Saragossa 18 5-8 0.384 965-1020 -55
15. Basquet Minorka 17 4-9 0.307 863-957 -94
16. Assignia Manresa 17 4-9 0.307 832-944 -112
17. CB Granada 16 3-10 0.230 954-1028 -74
18. Meridiano Alicante 16 3-10 0.230 831-945 -114
Źródło artykułu: