Jaki pierwszy, taki cały rok - mówi znane porzekadło. Czy tak będzie w przypadku San Antonio Spurs? Ostrogi świetnie zaczęły nowy rok i bez żadnego problemu pokonały Oklahomę City Thunder 101:74.
Dzięki tej wygranej Ostrogi osiągnęły bilans 29-4 nie dość, że najlepszy w historii klubu, to na dodatek plasujący się w najlepszej dziesiątce najlepszych startów w historii ligi.
- Nie wydaje mi się, żebyśmy coś zmieniali w naszej grze. Byliśmy skupieni, mieliśmy meczowy plan i go wykonywaliśmy. Taką drużyną właśnie musimy być - powiedział Tim Duncan, zdobywca 21 punktów.
Lider klasyfikacji strzelców Kevin Durant uzbierał ledwo 16 oczek (najmniej w sezonie), a jego Grzmot trafiał na mizernej, ledwo 33 proc. skuteczności i popełnił aż 19 strat. - To był bardzo niechlujny mecz w naszym wykonaniu. Mieliśmy złe podania, nie trafialiśmy rzutów i słabo spisywaliśmy się w defensywie - wyliczał lider OKC.
----
66:46 okazało się niewystarczające dla Golden State Warriors. Aż 20 punktami Wojownicy prowadzili z Miami Heat, lecz Żar w drugiej połowie nie pozostawił żadnych złudzeń i pokonał ekipę z Kalifornii. 70 punktów dla zespołu z Florydy uzbierał tercet James-Wade-Bosh.
- Nie graliśmy koszykówki Miami Heat - mówił Wade o pierwszej połowie. - Nie spisywaliśmy się w defensywie tak dobrze jak zwykle - dodał James.
Golden State zdobyli w pierwszej połowie aż 72 punkty, świetnie w ich szeregach spisywał się Dorrell Wright (30 punktów), do niedawna jeszcze gracz Miami.
Po przerwie Żar wziął się do roboty i odrobił całą stratę z nawiązką. To pierwszy taki comeback Heat od 2006 roku, a zarazem 17 wygrana w ostatnich 18 grach.
----
Po pięciu meczach przerwy spowodowanych rodzinną tragedią (śmierć siostry) do gry wrócił Carmelo Anthony. Lider Denver Nuggets był jednak mocno rozkojarzony (6/22), mimo tego zdołał uzbierać double-double w postaci 16 punktów i 10 zbiórek.
- Kiedy wchodziłem na parkiet chciałem wyczyścić wszystko z mojej głowy. Nie potrafiłem jednak znaleźć swojego rytmu czy trafić do kosza. Moje nogi także odmawiały posłuszeństwa - relacjonował Anthony, który był bardzo zżyty ze swoją siostrą.
Drużyna z Kolorado nie miała jednak problemów z ograniem słabiutkiego Sacramento Kings. Ciężar gry na swoje barki wziął przede wszystkim Chauncey Billups (22 punkty), wspierany przez Nene oraz J.R. Smitha.
Nuggets z bilansem 19-13 są na 6. miejscu w Konferencji Zachodniej.
----
Fatalne informacje dla Dallas Mavericks. Nie dość, że zespół z Teksasu przegrał trzeci kolejny mecz, to na dodatek stracił Carona Butlera. Jeden z liderów Mavs skręcił kolano już w premierowej kwarcie i dołączył do pauzujących z powodu urazów Dirka Nowitzkiego oraz Shawna Mariona.
- To prawdopodobnie coś poważnego - martwił się Rick Carlisle, trener Dallas. W zupełnie innym nastroju był Scott Skiles, opiekun Kozłów. - Bez Dirka i Shawna to był mecz, który musieliśmy wygrać i tego dokonaliśmy. Cieszymy się z tego - powiedział.
Wśród zwycięzców brylował najmniejszy gracz w NBA Earl Boykins, autor 26 punktów.
Wyniki:
Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers 100:91 (24:28, 29:33, 32:9, 15:21)
(D. Rose 28 (11 as), L. Deng 23, C. Boozer 20 (11 zb) - J.J. Hickson 21, A. Jamison 19, L. Powe 14)
Washington Wizards - New Orleans Hornets 81:92 (23:24, 24:18, 15:26, 19:24)
(N. Young 24, R. Lewis 14, J. McGee 12 (13 zb), J. Wall 12 (10 as) - T. Ariza 22, E. Okafor 17 (15 zb), C. Paul 13 (11 as))
Miami Heat - Golden State Warriors 114:107 (28:36, 30:36, 25:12, 31:23)
(L. James 25 (10 as), D. Wade 25, C. Bosh 20 (11 zb) - D. Wright 30, M. Ellis 25, S. Curry 15)
Minnesota Timberwolves - New Jersey Nets 103:88 (36:29, 18:26, 23:9, 26:24)
(K. Love 23 (10 zb), D. Milicic 16, M. Beasley 10 - S. Vujacic 22, T. Outlaw 17, D. Harris 16)
San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder 101:74 (31:17, 18:19, 28:17, 24:21)
(T. Duncan 21, G. Hill 16, T. Parker 14 (10 as) - K. Durant 16, S. Ibaka 14 (13 zb), J. Harden 12)
Denver Nuggets - Sacramento Kings 104:86 (23:23, 28:16, 18:21, 35:26)
(C. Billups 22, J.R. Smith 17, Nene 16 (14 zb), C. Anthony 16 (10 zb) - J. Thompson 17, D. Cousins 16, C. Landry 13)
Milwaukee Bucks - Dallas Mavericks 99:87 (25:18, 27:32, 21:21, 26:16)
(E. Boykins 26, J. Salmons 21, E. Ilyasova 16 (17 zb) - J. Barea 29, J. Kidd 14, T. Chandler 11)
Utah Jazz - Memphis Grizzlies 98:92 (21:21, 27:17, 23:31, 27:23)
(P. Millsap 22 (10 zb), D. Williams 19, G. Hayward 13 - Z. Randolph 27 (16 zb), O.J. Mayo 18, M. Conley 17)